Dokładnie pół roku temu Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła pandemię koronawirusa. Przez te sześć miesięcy odnotowano na świecie ponad 27,8 mln przypadków zakażenia SARS-CoV-2, w związku z Covid-19 zmarło ponad 903 tys. ludzi w 188 krajach świata. Liczby te zmieniają się z minuty na minutę.

Zobacz również:

Eksperci są zaniepokojeni faktem, że w Europie wzrasta liczba zakażeń. Francja i Hiszpania odnotowały największą od wiosny liczbę infekcji dziennie. WHO więc ostrzegła o możliwym ponownym wzmożeniu zakażeń na Starym Kontynencie na jesieni - w październiku i listopadzie.

Dyrektor generalny WHO na Europę Hans Kluge porównał Covid-19 do "tornada z długim ogonem" i ostrzegł, że rosnąca liczba zakażeń wśród młodych ludzi może rozprzestrzenić chorobę na bardziej wrażliwe osoby starsze.

Mimo ogromnych wysiłków włożonych w poszukiwanie bezpiecznej szczepionki "koniec (pandemii) nie nadejdzie szybko" - oznajmił z kolei dyrektor ds. sytuacji nadzwyczajnych WHO Michael Ryan.

Według najnowszych danych WHO, obecnie prowadzonych jest 35 "projektów badawczych nad szczepionkami" na etapie testów klinicznych na ludziach na całym świecie. Dziewięć jest już w końcowej fazie albo zaraz w nią wejdzie. Jest to "faza 3", podczas której skuteczność jest mierzona na dużą skalę na tysiącach wolontariuszy. WHO nie spodziewa się jednak powszechnych szczepień przed połową 2021 roku - wskazuje AFP.

Reuters zauważa, że żadna szczepionka na świecie nie przeszła jeszcze ostatecznych i zakrojonych na szeroką skalę prób, które udowodniłyby, że jest wystarczająco bezpieczna i skuteczna.

Badanie opublikowane w czasopiśmie medycznym "The Lancet" pokazuje, że zaufanie do szczepień w Europie jest nadal niskie. Nieufność do szczepień rośnie między innymi w Polsce, ale w tym kontekście wymieniany są także inne kraje: Afganistan, Azerbejdżan, Indonezja, Serbia, Nigeria i Pakistan. Badacze postrzegają to jako "niepokojący trend", zakorzeniony w "niestabilności politycznej" i "ekstremizmie religijnym" - podaje AFP.