Siedemdziesiąt kilometrów od wybrzeży Francji i zaledwie kilka mil od wybrzeży Wielkiej Brytanii tonie włoski tankowiec.

Załoga tonącego tankowca została uratowana, najwięcej niepokoju budzi jego ładunek - ponad 6 tysięcy ton trujących substancji chemicznych, które używane są przy produkcji plastiku. Prace francuskich ekip ratunkowych utrudniają warunki atmosferyczne. Rozważane są dwie ewentualności – jeżeli kadłub tankowca zacznie się łamać, to prawdopodobnie będzie go można odholować do jednego z pobliskich portów. W przeciwnym razie statek ma zostać odholowany jak najdalej od lądu i wysadzony w powietrze.

Posłuchaj relacji francuskiego korespondenta RMF FM, Marka Gładysza:

Gwałtowne jesienne wichury jakie nawiedziły Europę pochłonęły już siedem ofiar. W samej Francji zginęły co najmniej trzy osoby. Prędkość wiatru dochodziła tam w porywach do stu siedemdziesięciu sześciu kilometrów na godzinę. Wciąż ponad osiemdziesiąt tysięcy domów w Normandii, Bretanii i w rejonie Paryża jest bez prądu. Podobna sytuacja panuje w Wielkiej Brytanii, gdzie również zanotowano ofiary śmiertelne.

Wichura zbliża się także do Polski. Według dolnośląskich meteorologów nad Wrocławiem i okolicznymi miejscowościami prędkosć wiatru może dochodzić do 70 kilometrów na godzinę, a w górach nawet do stu kilometrów. Wszystkie służby zostały postawione na nogi.

00:40