W kalendarzu kwiecień, ale do niektórych obszarów Stanów Zjednoczonych zawitało już lato. W Nowym Jorku zanotowano wczoraj 32,7 stopnie Celsjusza - to nowy rekord dla tej pory roku. Poprzedni - 31 stopni Celsjusza - pobity został sto sześć lat temu.

Meteorolodzy zanotowali w Parku Centralnym, na Manhattanie nawet 33,3 stopnia C. W sąsiednim stanie New Jersey, na międzynarodowym lotnisku Newark, było blisko 28 stopni C. Tak wysokiej temperatury w połowie kwietnia nie było tam od 1976 roku. Na waszyngtońskim lotnisku Dulles było 31,6 stopni C. Poprzedni kwietniowy rekord wynosił tam 30,5 stopnia. W Chicago słupek rtęci osiągnął 30 stopni C. W Detroit, gdzie zaledwie dwa tygodnie temu padał śnieg, meteorolodzy zmierzyli 29,4 stopnie C. Równie gorąco było w środkowym Massachusetts. Wielu mieszkańców metropolii nowojorskiej korzystało z letniej pogody w parkach i na plażach Atlantyku. Według meteorologów, wysokie temperatury mają utrzymać się także dziś.

11:00