Istvan Szabo, znany węgierki reżyser, przyznaje się do współpracy z tajną policja w czasach komunistycznych. Twórca twierdzi, że zgodził się na bycie informatorem w latach pięćdziesiątych, by ratować jednego ze swych kolegów ze studiów.

Szabo ujawnił tylko, że był informatorem tajnej policji, nie podał jednak żadnych szczegółów tego rozdziału jego przeszłości. Laureat Oscara to kolejna popularna na Węgrzech postać, której współpraca z tajnymi służbami wychodzi na jaw. Wcześniej do podobnej roli w przeszłości przyznali się m.in.: były premier Węgier Peter Medgyessy i były piłkarz reprezentacji Węgier, zdobywca dwóch złotych medali olimpijskich, Dezso Novak.