Członek zarządu niemieckiego banku centralnego Thilo Sarrazin, krytykowany za kontrowersyjne tezy o imigrantach, ustąpi dobrowolnie ze stanowiska - poinformował Bundesbank. W komunikacie napisano, że zakończenie współpracy nastąpi za porozumieniem stron z końcem miesiąca. Zarząd Bundesbanku wycofał wniosek do prezydenta RFN o odwołanie Sarrazina.

Jak wyjaśniono w komunikacie, decyzję taką obie strony podjęły "przez wzgląd na publiczną dyskusję". Zarząd Niemieckiego Bundesbanku i członek zarządu dr Thilo Sarrazin są świadomi swojej odpowiedzialności wobec instytucji Bundesbanku - podkreślono.

Kontrowersyjne wypowiedzi socjaldemokraty Sarrazina wywołały gorącą dyskusję w Niemczech. W zeszłym tygodniu przedstawił on w Berlinie swoją książkę pt. "Deutschland schafft sich ab" (Niemcy likwidują się same), w którym zarzuca imigrantom z państw muzułmańskich, że tworzą "równoległe społeczeństwo" oraz przysparzają państwu więcej kosztów socjalnych, niż wart jest ich wkład w rozwój gospodarki.

Według niego duża liczba niewykształconych imigrantów z państw muzułmańskich wpływa na obniżenie średniego poziomu inteligencji w niemieckim społeczeństwie.

Atmosferę podgrzała wypowiedź, która padła w jednym z wywiadów, że "wszyscy Żydzi mają pewien określony gen".

Tezy te potępili czołowi politycy, w tym kanclerz Angela Merkel, a macierzysta partia Sarrazina - SPD - wszczęła procedurę wykluczenia go z ugrupowania. Także zarząd Bundesbanku wystąpił do prezydenta Christiana Wulffa o odwołanie ze stanowiska kontrowersyjnego członka.

Tymczasem kontrowersyjna książka Sarrazina okazała się bestsellerem, a wydawca - monachijska firma DVA (Deutsche Verlags-Anstalt) - zamówił kolejne dodruki, co zwiększy łączny nakład do 250 tys.

Sondaże wskazują, że wielu Niemców podziela opinie Sarrazina. Jak poinformował w zeszłą niedzielę tygodnik "Bild am Sonntag", z sondaży wynika, że co piąty Niemiec popiera Sarrazina. Gdyby założył on własną partię, mogłaby liczyć na 18 proc. głosów. Dla tych ludzi Sarrazin jest kimś, kto w końcu głośno mówi to, co wielu myśli - powiedział szef instytutu badań opinii Emnid, Klaus-Peter Schoeppner. Sarrazin wyklucza jednak założenie własnego ugrupowania.