Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy ogłosił na Facebooku swój powrót do polityki. Ma nadzieje na objęcie przewodnictwa głównej partii opozycyjnej - centroprawicowej UMP oraz na wystartowanie w wyborach prezydenckich w 2017 roku.

Pokonany w wyborach w 2012 roku przez obecnego prezydenta Francois Hollande'a Sarkozy twierdził przez jakiś czas, że definitywnie wycofał się z polityki. Ale od kilku miesięcy coraz częściej pojawiały się sygnały, że rozważa powrót i wystartowanie w następnych wyborach prezydenckich - przypomina "Le Point".

Zbyt kocham Francję, jest we mnie zbyt wiele pasji dla debaty publicznej i przyszłości moich rodaków, by pozostać poza areną polityczną - wyjaśnia na swym profilu w długim komunikacie były prezydent.

Sarkozy liczy na objęcie funkcji lidera UMP i daje do zrozumienia, że byłby to pierwszy etap w jego próbie "odbicia Pałacu Elizejskiego".

Drodzy przyjaciele, od 6 maja 2012 roku, gdy podziękowałem Francuzom za honor uczynienia mnie swym przywódcą na pięć lat (...) poświęciłem wiele czasu refleksji nad tym intensywnym okresem - rozpoczyna swój komunikat na Facebooku były prezydent.

Podkreśla dalej, że nie będąc osobą publiczną, mógł w tym czasie swobodnie rozmawiać z Francuzami. U wielu z nich wyczułem skłonność do tego, by w nic ani nikomu już nie wierzyć - pisze Sarkozy, krytykując "chaos", który nastał w kraju po objęciu rządów przez jego następcę.

Po długiej refleksji postanowiłem zaoferować Francuzom nowy wybór polityczny - zapowiada Sarkozy, obiecując, że głęboko zreformuje swoją macierzystą partię. Zaproponuję jej gruntowną transformację, tak aby w ciągu trzech miesięcy (...) mogła zwrócić się do wszystkich Francuzów, bez ducha partyjnych rywalizacji, ponad tradycyjnymi podziałami - kontynuuje były prezydent

"Le Point" komentuje, że choć o powrocie do polityki Sarkozy myślał co najmniej od początku roku, to gwałtowny spadek popularności Hollande'a, który w sondażach pociągnął w dół niezwykle popularnego wcześniej premiera Manuela Vallsa, przyśpieszył decyzję byłego prezydenta.

(acz)