Szef MSW Francji Bernard Cazeneuve na spotkaniu z przedstawicielami Google'a, Facebooka, Microsofta i Twittera zaapelował o współpracę w blokowaniu treści ekstremistycznych w internecie. Cazeneuve odwiedził Dolinę Krzemową i San Francisco.

Wypowiadając się po spotkaniu, minister chwalił szybkość, z jaką sygnalizowane są przekazy o treści terrorystycznej w internecie. Świadczy to, jak zauważył, o "silnym zaangażowaniu operatorów".

Jednocześnie ocenił, że potrzebne są dalsze wysiłki i wyraził nadzieję na wzmocnienie współpracy. W tym celu zaprosił przedstawicieli gigantów internetowych do Paryża na kolejne spotkanie w kwietniu.

Cazeneuve apelował też o współpracę w trakcie toczących się śledztw. Gdy w toku są śledztwa, których celem jest uniknięcie nowych aktów terroru, jest sprawą ważną, by współpraca była sprawna, a odpowiedzi szybkie - podkreślił.

Wizyta ministra nastąpiła w półtora miesiąca po styczniowym zamachu w Paryżu na redakcję satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo". Cazeneuve przyznał, że po tych wydarzeniach widać było "szczególne starania wielkich firm", które szybciej i bardziej skutecznie usuwały problematyczne treści w internecie.

Jak przypomina agencja AFP, za pośrednictwem mediów społecznościowych propagowane są apele o dołączanie do dżihadu, czy też rozpowszechniane były nagrania wideo z egzekucji dokonywanych Państwo Islamskie.