Francuski parlament zaakceptował projekt ustawy zakazującej noszenia w miejscach publicznych nikabu, czyli islamskich chust zasłaniających całą twarz. Przepisy wejdą w życie najwcześniej w przyszłym roku.

Ustawa zabrania noszenia burek i nikabów we wszystkich miejscach publicznych: w autobusach, sklepach, parkach i na ulicach miast. Kobieta która złamie zakaz może otrzymać karę grzywny do 150 euro. Rok więzienia lub 30 tys. euro grzywny grozić będzie osobie, która siłą zmusi kobiety do ubierania zasłon.

Ustawa ma wejść w życie po wyjątkowo długim, 6-miesięcznym okresie po jej urzędowej publikacji - czyli prawdopodobnie wiosną 2011 roku.

Francja jest drugim, po Belgii, krajem europejskim, gdzie zostanie wprowadzony zakaz noszenia muzułmańskich zasłon zakrywających kobietę od stóp do głów.

Francuskie MSW twierdzi, że w burkach lub nikabach chodzi blisko 2 tys. kobiet. Zdaniem resortu, większość z nich to rodowite Francuzki, z których większość przeszła na islam.

W lipcu zakaz przyjęła izba niższa parlamentu, czyli Zgromadzenie Narodowe. Za była większość polityków.