Z powodu intensywnych ulew we Wrocławiu zamknięto kilka ulic. Natomiast w całym województwie dolnośląskim łącznie ogłoszono siedem alarmów powodziowych. Strażacy wciąż pracują nad osuszaniem zalanych miejsc.

We Wrocławiu zamknięto dla ruchu ul. Strzegomską na wysokości ul. Wagonowej. Nieprzejezdna jest także ulica pod wiaduktem przy ul. Borowskiej; woda zalała również przejazd pod wiaduktem przy ulicy Czekoladowej. Kłopoty z przejazdem są także w okolicach stadionu Olimpijskiego - przez aleję Paderewskiego. W Przejściu Świdnickim i pod placem Jana Pawła II woda sięga kostek.

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego ogłosiło łącznie siedem alarmów na terenie Dolnego Śląska. Dotyczą one takich miejsc jak: Marcinowice, powiat złotoryjski, gmina Świerzawa, gmina Świdnica, powiat lwówecki, Jelenia Góra, Dzierżoniów i Ścinawa. Stan pogotowia obowiązuje w Bogaczowicach, Świebodzicach, Olszynie, powiecie zgorzeleckim, powiecie świdnickim, gminie Marciszów, powiecie lubańskim i w Karpaczu.

Strażacy wypompowują wodę z piwnic i zalanych gospodarstw w Płóczkach Dolnych, Chmielnie i Marcinowicach, w gminie Sobótka, ale też w powiatach złotoryjskim, lwóweckim, dzierżoniowskim oraz jeleniogórskim.

Nieprzejezdna jest droga z Jordanowa do Sobótki, zamknięta jest także trasa 364 z Lwówka do Gryfowa, a także droga 382 Świdnica - Strzegom w Jaworzynie Śląskiej. Stany alarmowe na dolnośląskich rzekach przekroczone są w 15 miejscach, a ostrzegawcze w dziesięciu.