Rząd Donalda Tuska przyjął projekt specjalnej ustawy, która ma przyspieszyć budowę terminalu gazowego w Świnoujściu. Co może mieć wspólnego ta inicjatywa z wizytą emira Kataru? Kilka tygodni temu przedstawiciele rządu informowali, że podczas wizyty arabskiego władcy w Polsce mogą być podpisane umowy na dostawy skroplonego gazu właśnie z Kataru.
Planuje się, że katarski przywódca odwiedzi Polskę w pierwszej dekadzie kwietnia. Jest jednak główny warunek powodzenia rozmów na temat gazoportu. Jest bardzo ważne, by prace związane z budową terminalu były zaawansowane przynajmniej na etapie pozwolenia na budowę - mówi reporterowi RMF FM Krzysztofowi Zasadzie Joanna Zakrzewska, rzeczniczka PGNiG, który gaz ma kupować:
Obecnie prace nad terminalem mają już wielomiesięczne opóźnienia. Teraz w błyskawicznym tempie należy przyjąć specustawę, która będzie sygnałem, że wokół terminalu coś się dzieje. Sama ustawa może jednak wyłącznie przyspieszyć wydawanie pozwoleń inwestycyjnych. Inną sprawą jest faktyczne zbudowanie gazoportu.
