Śliskie szlaki górskie i ograniczona widoczność sprawiają, że w Bieszczadach są trudne warunki dla turystów - poinformował ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR, Krzysztof Szczurek. Jak zaznaczył, powyżej górnej granicy lasu wieje silny wiatr.

W porównaniu z poprzednimi dniami temperatury powietrza są znacznie niższe. Rano na Połoninie Wetlińskiej było 9 stopni Celsjusza, a w położonych niżej Ustrzykach Górnych i Cisnej notowano 13-15 stopni C.

Wszędzie pada drobny deszcz lub mżawka.