Urzędy publiczne i firmy - zwłaszcza te z udziałem skarbu państwa - zamawiając auta powinny wybierać ofertę najtańszą. Cenę dyktuje prawo zamówień publicznych. Wkrótce sporo się zmieni - wynika z informacji "Pulsu Biznesu". Cena zakupu auta nie będzie już jedynym kryterium.

Ministerstwo Infrastruktury przygotowało projekt rozporządzenia, z którego wynika, że oprócz ceny firmy i instytucje publiczne muszą w wymogach oferty wpisywać również niskie spalanie i niską emisję dwutlenku węgla, tlenków azotu i innych związków chemicznych - ustaliła gazeta.

Rozporządzenie promuje nie tylko zakup "ekologicznych" aut spalających mniej benzyny, czy też z silnikiem diesla, ale również zakup samochodów elektrycznych.