Tylko wczoraj w województwie śląskim zatrzymano 80 pijanych kierowców. To dwa razy więcej niż zwykle. Od północy w ręce funkcjonariuszy wpadło 15 nietrzeźwych, którzy zdecydowali się prowadzić samochód na podwójnym gazie. Dwóch z nich spowodowało groźne wypadki w których rannych zostało 6 osób.

Jedna z poszkodowanych osób opuściła już szpital. Pięć pozostałych nadal wymaga opieki lekarskiej. Do najpoważniejszego wypadku doszło w miejscowości Praszczyki pod Częstochową. Kierowca nie zatrzymał się tam do policyjnej kontroli. Auto wpadło w poślizg i najpierw uderzyło w słup, potem w ogrodzenie i na koniec ponownie w słup. Po kontroli okazało się,że kierowca miał ponad promil alkoholu. Ranni pasażerowie również byli pijani. W Raciborzu kierowca,który miał ponad dwa promile, zjechał z drogi i uderzył w sklep.