Około 50 osób usiłował zawieźć na wycieczkę z Koła w Wielkopolsce do Krakowa pijany 35-letni kierowca autokaru. Badania wykazały, że w wydychanym powietrzu miał 0,84 prom. alkoholu. Na wycieczkę jechały dzieci z Warsztatów Terapii Zajęciowej w Kole oraz ich wychowawcy.

Autokar przyjechał z ponadto półgodzinnym opóźnieniem. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę w chwili, gdy uczestnicy wycieczki siedzieli już w autokarze. Przeprowadzone alkotestem badania wykazały, że jest on nietrzeźwy. Mężczyzna zarzekał się, że nie pił alkoholu. Ponowne badania na komendzie policji potwierdziły, że jest pijany - mówi rzecznik prasowy miejscowej policji Dariusz Tomczak.

Przewoźnik zapewnił drugiego kierowcę. Pierwszy kierowca został zatrzymany do wytrzeźwienia. Grozi mu do dwóch lat więzienia.