Resort edukacji planuje zmiany w kształceniu nauczycieli, które mają zapobiec kolejnym maturalnym katastrofom - zapowiada "Rzeczpospolita" przypominając przy okazji, że co czwarty tegoroczny maturzysta oblał egzamin z matematyki. Zdaniem ekspertów to konsekwencja nie tylko pracy liceów czy techników, ale i niskiej jakości nauczania tego przedmiotu na niższych szczeblach edukacji.

Minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska powiedziała gazecie, że problem zaczyna się już na etapie nauczania wczesnoszkolnego, czyli w klasach I-III. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że nauczyciele na tym szczeblu edukacji nie muszą mieć kierunkowego wykształcenia matematycznego.

Prowadzimy właśnie badania kompetencji tych nauczycieli w zakresie matematyki. W sierpniu przedstawimy szczegółowe rekomendacje - zapewnia Kluzik-Rostkowska. Jednak już teraz zapowiada zmiany.

Od września 2015 r. MEN wspólnie z resortem nauki rozpocznie program "Szkoła ćwiczeń". W każdym województwie zostaną wyłowione te szkoły, które odnoszą sukcesy w nauczaniu konkretnych przedmiotów. To w nich będą odbywać staże i uczyć się praktyki zawodu przyszli nauczyciele. Szkoły otrzymają na ten cel dodatkowe pieniądze. Są na to środki w ramach budżetu unijnego 2014-2020. 

(mal)