​Strażacy wznowili poszukiwania mężczyzny, który w niedzielę wieczorem wypadł z łodzi do Wisły w rejonie Świniar pod Płockiem. Prokuratura potwierdza, że zaginiony to starosta płocki.

W niedzielę w rejonie Świniar trzech mężczyzn wypadło z łodzi pływającej po Wiśle. Dwóm udało się wydostać na brzeg. 

Poszukiwania trzeciego z nich nie przyniosły w niedzielę rezultatu. Strażacy wznowili je w poniedziałek.

Do strażaków z Płocka dołączyła specjalistyczna grupa z Warszawy. Wykorzystywany jest też sonar. 

Wieczorem udało się namierzyć łódź, która jest jeszcze pod wodą.

Łódź prawdopodobnie przed południem będzie wyciągana na brzeg. W trakcie jej przeszukiwania nie znaleziono zaginionego mężczyzny.

Prokuratura potwierdza, że zaginiony mężczyzna to starosta płocki Mariusz Bieniek. 

Mogę oficjalnie potwierdzić, że poszukiwania dotyczą starosty płockiego. Na tę chwilę, wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem. W sprawie tej zostanie wszczęte śledztwo - powiedział w poniedziałek po południu prokurator Marcin Policiewicz.

Dodał, że aktualnie trwają przesłuchania dwóch mężczyzn, który uczestniczyli w zdarzeniu.

To znajomi starosty, którzy wraz z nim popłynęli Wisłą na ryby. Łódź wywróciła się, gdy wpłynęła na mieliznę. Z uwagi na to, że nie było tam głęboko, płynący łodzią podjęli próbę postawienia jej na wodzie. W pewnej chwili starosta oddalił się i nie był w stanie wrócić. Dwaj pozostali mężczyźni, mimo podjętej próby, nie zdołali do niego dopłynąć - powiedział prokurator Policiewicz o wstępnych ustaleniach, dotyczących zdarzenia. 

Opracowanie: