266 członków PO zostało z niej wyrzuconych za kandydowanie w wyborach samorządowych z konkurencyjnych komitetów - poinformowało Biuro Krajowe PO. Decyzję o wykluczeniu z partii podjął zarząd krajowy partii, listę "niewiernych" przygotowali szefowie regionów.

Sekretarz generalny PO Andrzej Wyrobiec powiedział, że po ubiegłorocznych wyborach samorządowych zrobiony został audyt dot. członków partii, którzy kandydowali z innych komitetów przeciwko kandydatom PO.

Trzeba oczywiście rozróżnić, że były sytuacje w Polsce, gdzie komitet wyborczy PO nie wystawiał swoich kandydatów, z różnych powodów, np. dlatego, że mamy słabą strukturę w danej gminie. Ale były też sytuacje oczywiste - gdzie Platforma wystawiała swoich kandydatów na radnych, wójtów, czy nawet burmistrzów, a mimo tego członkowie PO decydowali się kandydować do samorządu z konkurencyjnych komitetów wyborczych - powiedział Wyrobiec.

Z Platformy wykluczono do tej pory 266 osób. Zestawienie startujących z konkurencyjnych list przygotowali przewodniczący poszczególnych regionów. Zarząd krajowy pod koniec stycznia podjął uchwałę o skreśleniu tych ludzi z listy członków Platformy Obywatelskiej. Są kolejne wnioski o wykluczenie, na razie w skali kraju jest ich siedem, ma się nimi zająć zarząd krajowy.

Według danych biura krajowego, w regionie dolnośląskim usunięto 2 osoby, w kujawsko-pomorskim - 23, w lubelskim - 13 osób, lubuskim - 21 osób, łódzkim - 8, małopolskim - 5, mazowieckim - 31, podkarpackim - 15, pomorskiego - 8, śląskim - 32 osoby, świętokrzyskim - 33 osoby, warmińsko-mazurskim - 35 osób, wielkopolskim - 24 osoby, a zachodniopomorskim - 16 osób. Nikogo nie usunięto z regionów podlaskiego i opolskiego.