22-letnia mieszkanka Katowic została ciężko ranna po upadku ze stromych skałek Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Dziewczyna, która wspinała się po spożyciu alkoholu, ma prawdopodobnie złamany kręgosłup i połamane kończyny.

Do wypadku doszło wczoraj koło południa na trasie wspinaczkowej w tzw. skałkach mirowskich w powiecie myszkowskim. Dziewczyna wraz z kilkoma kolegami wspinała się trudną trasą bez żadnego sprzętu i asekuracji. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu.

Miejsce wypadku to trudno dostępne miejsce, do którego nie można dojechać samochodem. W akcji brało udział ośmiu ratowników GOPR, którzy przetransportowali ranną z miejsca wypadku na pole pod zamkiem w Mirowie. Stamtąd śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Katowic przewiózł ją do Wojewódzkiego Szpitala Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich.