Pomarańczowa Alternatywa odradza się we Wrocławiu. Organizatorzy happeningów z lat 80 mają nadzieję, że obecnie także uda im się wzbudzić zainteresowanie i wywołać uśmiech na twarzach przechodniów. Po 10 latach pobytu we Francji, do Wrocławia przyjechał lider Pomarańczowej Alternatywy - "Major", czyli Waldemar Frydrych.

Najbliższy happening zapowiedział na piątek, 1 czerwca. A dziś, wraz z kilkoma przyjaciółmi w pomarańczowych czapkach krasnali i z kartonową makietą czołgu, okrążył wrocławski rynek, aby sprawdzić jaką reakcję wywoła taki pochód:

Z liderem Pomarańczowej Alternatywy oraz z wrocławianami rozmawiał reporter RMF FM Marek Jankowski. W najbliższy piątek nie skończy się na kartonowym czołgu. "Major" zapowiada także budowanie na wrocławskim rynku fontanny ze styropianu i ustawienie czekoladowych popiersi trzech prezydentów: Wrocławia, Rosji i Stanów Zjednoczonych.

17:25