10 BIUR poselskich - tylko trzech posłów i posłanka od rana na miejscu - Edward Wojtas i Jan Łopata z PSL oraz Jarosław Stawiarski poseł PiS z Kraśnika i Gabriela Masłowska niezależna. Janusz Palikot z PO nieobecny, Izabella Sierakowska – lewica nieobecna, Wojciech Wilk Po z Kraśnika nieobecny, Włodzimierz Karpiński z PO w Puławach nieobecny. Joanna Mucha i Magdalena Gąsior-Marek z PO oraz Elżbieta Kruk z PiS-miały się pojawić po 12.

10:00 biuro PiS w Lublinie. Obecna asystentka poseł Elżbiety Kruk - zapewniająca mnie, że pani poseł będzie, ale później około 12, bo tak ma umówione spotkania. Na pytanie, czy mam sprawdzić, asystentka odważnie odpowiada – proszę bardzo.

10:07 Praktycznie po sąsiedzku biuro posła Janusza Palikota z PO. Posła dzisiaj nie będzie – usłyszałem. Pan Palikot umawia się z interesantami nie tylko w poniedziałek, ale też w inne dni tygodnia. Warunek jest jeden. Trzeba wcześniej zadzwonić i się umówić.

10:23 Biuro Poselskie Magdaleny Gąsior-Marek z PO. Pani poseł nie ma. Za chwileczkę będzie. Z rozmowy wynika, że „za chwileczkę” oznacza, że koło południa, ponieważ jest na spotkaniach umówionych poza biurem.

10:29 Trzy kamienice dalej Biuro Posłanki Izabelli Sierakowskiej. Spotkałem tylko pracownika biura. Nie wiem, czy pani poseł będzie. W tym tygodniu jest posiedzenie Sejmu, więc posłowie przygotowują się do niego i posiedzeń komisji. Pani poseł może się pojawi – usłyszałem.

10:46 Biura poselskie PSL. Pan Poseł Łopata jest na miejscu, przyjmuje właśnie interesantów - usłyszałem od sekretarki. Czy byłaby możliwość zobaczenia Pana Posła - zapytałem. Za chwilę.

Kilka pokoi dalej na tym samym korytarzu biuro posła PSL Edwarda Wojtasa. Pan Poseł jest. Podobnie jak w pierwszym przypadku udało się powiedzieć „dzień dobry i zamienić kilka zdań.”

11:03 Jestem przed biurem Joanny Muchy z PO. Pani poseł jeszcze nie ma, ale będzie. Ma umówionych dziewięciu interesantów - poinformował mnie jej asystent. Na pewno przyjdzie o 12. Zobaczymy, przyjdę sprawdzić.

11:22 Sprawdzam posłów z regionu. Telefon do biura w Puławach posła Włodzimierza Karpińskiego. Posła nie ma - słyszę w słuchawce. Jest dzisiaj w Warszawie, miał umówione spotkanie z Ministrem Czumą, tylko taki termin mu odpowiadał. Odwołaliśmy wszystkie spotkania pana posła w dniu dzisiejszym.

11:25 Kolejny telefon - tym razem do Kraśnika. Biuro posła Wojciecha Wilka. Pana posła nie ma, jest w Warszawie. Jeśli chce się Pan umówić proszę zostawić do siebie numer telefonu. Większość interesantów zostawia swoje dane i my umawiamy. Gdyby Pan zostawił namiary to bym do Pana oddzwoniła i umówiła spotkanie w najbliższym możliwym terminie.

11:29 Dzwonię do biura innego kraśnickiego posła tym razem z PiS Jarosława Stawiarskiego. O dziwo – telefon odbiera osobiście. Przedstawiłem się. Przyjmuję, przy telefonie, mogę odpowiedzieć na każde Pana pytanie - odpowiada poseł. Poniedziałek to jest dzień święty i trzeba być - dodaje.

11:47 Lublin – biuro posłanki niezależnej Gabrieli Masłowskiej. Zastaję ją w trakcie przyjmowania interesantów.

Postanowiłem wrócić do biur poselskich, w których zapewniano mnie, że posłowie będą przyjmować później.

12:01 Biuro Joanny Muchy PO. Posłanki jeszcze nie ma. 12:07- pojawia się w drzwiach. Pani poseł zapewnia, że nie ma problemu, jest w każdy poniedziałek. Od początku kadencji opuściła najwyżej trzy ze względów losowych. Będę przyjmować do późnego wieczora - usłyszałem.

12:19 Ponownie biuro Magdaleny Gąsior-Marek z PO. Pani poseł jeszcze nie ma. Dyrektorka biura dzwoni i informuje – jest już dziennikarz. Jestem już w centrum za chwilę będę. Po około 10 minutach pojawia się pani poseł. Byłam na umówionych poza biurem spotkaniach, jeśli potrzeba mogę podać namiary na osoby - może Pan sprawdzić. Nie mam sobie nic do zarzucenia.

12:50 Wracam do punktu wyjścia, czyli Centrum Poselskiego PiS. Pani poseł jest, właśnie przyjmuje interesantów. Po chwili Elżbieta Kruk pojawia się w drzwiach gabinetu. Jestem, pracuję panie redaktorze. Pani poseł ma na dzisiaj umówionych 5 osób. Zawsze w poniedziałek tu Panią spotkam? – albo tu, albo w filiach mojego biura, czasem mam umówione spotkania z wyborcami w regionie, ale zawsze mnie Pan spotka w okręgu wyborczym w poniedziałek.

To lista obecności lubelskich posłów. Miejmy nadzieję, że pojawienie się opisywanej trójki było zamierzone, a nie spowodowane moją poranną obecnością w ich biurach.