Według doniesień z Nigerii, w walkach plemiennych na wschodzie kraju śmierć poniosło około 50 osób. Walki toczyły się między plemionami Jukun i Tiv. Setki osób ucieka z regionu walk. Powodem krwawych porachunków jest spór o własność do pól uprawnych.

Nigeria jest krajem, gdzie walki między lokalnymi społecznościami wybuchają bardzo często. Na północy kraju od wielu miesięcy trwa konflikt między muzułmanami a chrześcijanami. W jednym z miast muzułmanie wprowadzili prawo islamskie szariat, co wywołuje protesty chrześcijan. W kraju władzę sprawuje demokratycznie wybrany prezydent Olusegun Obasanjo, który doprowadził do zmian po latach dyktatorskich rządów wojskowych. Jednak obserwatorzy obawiają się, że coraz liczniejsze konflikty lokalne mogą oznaczać, iż Obasanjo nie radzi sobie z problemami jednego z najludniejszych krajów Afryki, zamieszkałego przez 120 milionów ludzi.

04:50