Za przewlekłe, toczące się często całymi latami przed warszawskim Sądem Rejonowym procesy, odpowiada kierownictwo tego sądu - wynika z raportu, który powstał po wizytacji w warszawskich sądach.

Wobec szefa wydziału karnego sądu rejonowego postawiono wniosek o postępowanie dyscyplinarne. Przewlekłe postępowanie jest niebezpieczne bo może prowadzić do przedawnień. Głośno było niedawno o umorzeniu sprawy sześciu SB-ków, oskarżonych o palenie akt dotyczących opozycji. Akt oskarżenia przeleżał w tej sprawie prawie 5 lat na półce właśnie w warszawskim Sądzie Rejonowym.

Wiadomości RMF FM 14:45