W wielu miejscach kraju po dość mocnych opadach śniegu gwałtownie pogorszyły się warunki na drogach. Jedna nastolatka zginęła, druga została ciężko ranna po tym jak potrącił je samochód na drodze w okolicach Chodzieży w Wielkopolsce.

Dziewczyny wracały w nocy z dyskoteki. Z kolei nad ranem w Bisztynku dwie osoby zginęły, a trzecia w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Samochód prowadził 20- letni kierowca. Wpadł w poślizg na pokrytej lodem nawierzchni, wypadł z zakrętu i uderzył w betonowy budynek. Gdy tylko spadnie pierwszy śnieg na drogach w całej Polsce gwałtownie rośnie liczba wypadków. Dzieje się tak dlatego, że kierowcy, a przede wszystkim młodzi użytkownicy szos, nie umieją jeździć w warunkach zimowych. Powodem jest między innymi to, że szkoły nauki jazdy nie uczą tego, jak nie wpaść w poślizg. Gdyby ich tego uczono, wypadków na drogach byłoby z pewnością mniej. Specjaliści od nauki jazdy pracują już jednak nad nowym systemem kształcenia kierowców. Unowocześniony program zostanie wdrożony już w przyszłym roku.

Foto: Archiwum RMF

10:40