To historyczna wizyta. To są nie tylko symbolicznie ważne momenty, ale też osiem podpisanych memorandów w takich dziedzinach jak m.in. gospodarka, polityka, czy kultura - tak o wczorajszej podróży do Kijowa przedstawicieli rządu, mówił w Rozmowie w południe w RMF FM szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Jak zaznaczył: jestem przekonany, że będą z tego konkrety.

Według gościa RMF FM, podczas środowej wizyty w Kijowie, mowa też była o tym, jak usprawnić ruch na polsko - ukraińskich przejściach granicznych oraz o eksporcie m.in. ukraińskiego zboża, paliw i innych surowców.

"Część będzie szła przez Polskę"- zapewnia Michał Dworczyk. "Jestem przekonany, że w tym procesie odbudowy Ukrainy polskie firmy odnajdą swoje miejsce" - dodał nasz gość.

Dworczyk o kamieniach milowych: Wywiążemy się też z tych kamieni, bo zawsze dotrzymujemy słowa

"Wiem, że tam też są poprawki, które idą w poprzek polskiej konstytucji, w związku z tym traktuję to jako element jakiejś politycznej wojny. Natomiast mam nadzieję, że żadnych nowych przeszkód i problemów w relacjach z UE przynajmniej w tym obszarze nie będzie. Zobowiązaliśmy się do zrealizowania pewnych warunków, dotrzymamy słowa, bo staramy się zawsze jako formacja polityczna tego słowa dotrzymywać, więc wywiążemy się też z tych kamieni milowych, do których się zobowiązaliśmy" - mówił w internetowej części Rozmowy w południe w RMF FM Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera.

Minister był pytany o to, czy ta nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym rozwiąże spór z Komisją Europejską. "Absolutnie większa część tego sporu była wygenerowana w sposób polityczny, przez polityków i nie miało to wszystko osadzenia w traktatach czy w ramach prawnych, na których opiera się Unia Europejska" - mówił Dworczyk.

"Wierzę, że ta dramatyczna sytuacja, w jakiej znaleźliśmy się w Europie Środkowo-Wschodniej, doprowadzi do tego, że skupimy się na rzeczach naprawdę ważnych, że będziemy działać w ramach obowiązującego prawa i że nie będzie więcej tego rodzaju sytuacji, jak ta, o której rozmawiamy w tej chwili" - dodał.

Mariusz Piekarski pytał Dworczyka również o sprzeciw Węgier wobec szóstego pakietu unijnych sankcji na Rosję.

"Przypomnę tylko, że pan premier Orban przyjął te rozwiązania, które w szóstym pakiecie są zaproponowane i najwyraźniej zaszły jakieś nowe okoliczności, że ambasador węgierski podjął takie a nie inne decyzje. Ja jestem oczywiście zdumiony, i to jest negatywne zdumienie, tym co się zdarzyło, i wierzę w to, że deklaracje, które złożył pan premier Orban zostaną zrealizowane, a żadni niżsi urzędnicy węgierscy nie będą ich blokować" - mówił Dworczyk.