W Nowym Jorku zdecydowanie czuć święta. Manhattan mieni się setkami tysięcy migocących światełek, awitryny sklepów przyciągają wzrok. Dziś ruszamy na spacer ulicami Manhattanu.

W grudniu będąc w Nowym Jorku obowiązkowo trzeba zobaczyć najsłynniejszą nowojorską choinkę, która stoi przy Centrum Rockefellera. Rozświetlają ją dziesiątki tysięcy światełek. Na jej szczycie zamontowano wielką gwiazdę z kryształkami Svarovskiego. Turyści podziwiają sklepowe wystawy. Efekty dźwiękowe  i świetlne wprawiają w zachwyt wszystkich, którzy w grudniu licznie przyjeżdżają do Nowego Jorku.Jedni robią zdjęcia, inni nagrywają filmiki, które szybko zamieszczane są na portalach społecznościowych. Czasem trzeba stać w kolejce, by zobaczyć kolejną wystawę lub wykazać się dużą cierpliwością, żeby doczekać momentu, gdy nikt nie przysłania witryny. 

Od lat najsłynniejsze domy towarowe i luksusowe butiki przygotowują dopracowane w najdrobniejszym szczególe dekoracje. Sklepy prowadzą cichą i nieformalną rywalizację o to, kto przygotuje najbardziej spektakularne, nietuzinkowe i piękne witryny. Często atrakcją oprócz samych okien wystawowych jest widowisko "światło i dźwięk" wyświetlane na elewacjach domów towarowych. Tu równych nie ma sobie słynny Saks na 5 Alei. Popatrzcie sami. Kluczem jest oryginalny pomysł. Nie ma tu miejsca na sztampę oraz oklepane, znane od lat motywy.

(mpw)