Wczoraj w czasie meczu rosyjskiej ligi hokejowej zmarł nagle 19-letni Aleksiej Czerpanow. W trakcie spotkania serce zawodnika Awangardu Omsk przestało pracować. Lekarzom tylko na dwie minuty udało się przywrócić mu funkcje życiowe.

Hokeista zderzył się z kolegą z zespołu, ale nie wyglądało to groźnie. Po chwili, gdy siedział na ławce, stracił przytomność. Niemal od razu zaczęto reanimację. Zawodnik zmarł dwie godziny później w szpitalu w Czechowie pod Moskwą.

Z młodym Rosjaninem duże nadzieje wiązał klub NHL New York Rangers, który w 2007 roku wybrał go w drafcie z numerem 17.