O krok od tragedii w Aleksandrowie Kujawskim. Auto uczestniczące w kolizji wjechało na chodnik, a następnie w wózek spacerowy, w którym znajdowało się 17-miesięczne dziecko. Nagranie z monitoringu udostępnili policjanci.

W minioną środę ok. godziny 14:30 policjanci otrzymali zgłoszenie o kolizji drogowej na skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i 8 marca w Aleksandrowie Kujawskim. Funkcjonariusze ustalili, że 37-letni kierowca skody, jadąc ulicą 8 marca, nie zastosował się do znaku "ustąp pierwszeństwa". Doszło do zderzenia z prawidłowo jadącym ulicą Sienkiewicza Volkswagenem Lupo.

W wyniku kolizji volkswagen wpadł na chodnik, którym poruszali się mężczyzna i kobieta z 17-miesięcznym dzieckiem w wózku. Auto uderzyło w wózek dziecięcy.

Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Sprawca odpowie za spowodowanie kolizji przed sądem.

Cała ta sytuacja została nagrana przez pobliski monitoring.

"Zdarzenie wyglądało drastycznie, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. Patrząc na nagranie, można mówić o wielkim szczęściu dziecka oraz dorosłych osób. Niemniej jednak ta sytuacja powinna dać mocno do myślenia. Błąd kierowcy, który nie zastosował się do oznakowania, mógł zakończyć się tragicznie. Ta tragedia mogła spotkać zupełnie niewinne w tym zdarzeniu dziecko oraz towarzyszące mu osoby. Apelujemy o ostrożność i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Zwracajmy uwagę na oznakowanie znajdujące się na drodze" - apelują policjanci.