Maturę zdało 83 procent tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych – podała Centralna Komisja Egzaminacyjna, uwzględniając wyniki egzaminów w sesji majowej, dodatkowej czerwcowej i poprawkowej w sierpniu. Spośród tegorocznych absolwentów liceów ogólnokształcących zwycięsko z maturalnej potyczki wyszło 87 procent zdających, a spośród absolwentów techników: 75 procent.

Według ostatecznych danych opublikowanych przez CKE, egzamin pisemny z języka polskiego zdało 95 proc. tegorocznych maturzystów (w liceach - 96 proc., w technikach - 93 proc.), z matematyki - 84 proc. (w liceach - 88 proc., w technikach - 77 proc.), a z najczęściej wybieranego języka obcego, czyli angielskiego - 94 proc. (w liceach 96 proc., a w technikach - 92 proc.).

Maturę z języka niemieckiego zdało 87 proc. (w liceach - 91 proc., w technikach - 83 proc.), z rosyjskiego - 93 proc. (w liceach - 94 proc., w technikach - 91 proc.), egzamin z francuskiego zdało 97 proc. (w liceach - 98 proc., w technikach - 69 proc.), z hiszpańskiego - 97 proc. (w liceach - 98 proc., w technikach - 84 proc.), a z włoskiego - 96 proc. (w liceach - 96 proc., w technikach - 100 proc.).

Egzaminy z języków mniejszości narodowych - białoruskiego, ukraińskiego i litewskiego - zdali wszyscy, którzy do nich przystąpili.

Ze wcześniejszych wstępnych danych CKE, opublikowanych na początku lipca, a obejmujących tylko sesję majową, wynikało, że świadectwo dojrzałości uzyskało 74,5 proc. tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych. Prawo do poprawki na początku września miało 17,7 proc. abiturientów: chodzi o tych, którzy nie zdali jednego przedmiotu.

Maturzyści, którzy oblali więcej niż jeden przedmiot, będą mogli poprawiać egzaminy dopiero za rok.

W ubiegłym roku świadectwa maturalne otrzymało 81,8 proc. abiturientów.

Tak jak w latach ubiegłych tegoroczni maturzyści musieli obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych na poziomie podstawowym: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego.

Nie było w tym roku obowiązkowych egzaminów ustnych z polskiego i z języka obcego), nie było również obowiązku przystąpienia do egzaminu z jednego przedmiotu - do wyboru - na poziomie rozszerzonym. Chętni mogli natomiast przystąpić do maksymalnie sześciu takich sprawdzianów.

Aby zdać maturę, trzeba uzyskać z przedmiotów obowiązkowych co najmniej 30 procent możliwych do zdobycia punktów. W przypadku przedmiotów do wyboru nie ma progu zaliczeniowego.