Prezydenta Bronisława Komorowskiego na uroczystościach rocznicy katastrofy 10 kwietnia w Smoleńsku nie będzie. Taki scenariusz jest na dziś. Do Rosji pojedzie jego żona - informuje dziennikarz RMF FM Konrad Piasecki.

Prezydent od początku stał na stanowisku, że powinien być tam, gdzie będą rodziny ofiar katastrofy. (...) A one są podzielone, jeśli chodzi o ich plany na 10 kwietnia. Część osób, która już była w Smoleńsku mówi, że to było dla nich tak bolesne doświadczenie, że nie chcą go powtarzać teraz w rocznicę katastrofy, że wolą być w kraju przy grobach swoich najbliższych - przyznał w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Tomasz Nałęcz.

Prezydent to całkowicie rozumie, więc najpewniej (...) do Smoleńska z tymi rodzinami, które będą chciały powtórzyć tę pielgrzymkę, która miała już miejsce 10 października, pojedzie pani prezydentowa - dodał.

Prezydent zostanie w kraju; będzie na grobach ofiar katastrofy, będzie na uroczystej mszy w warszawskiej archikatedrze. W TVN24 doradca prezydenta Tomasza Nałęcza dodał, że marzeniem prezydenta jest, by tego dnia powstał "most pamięci" między katedrą a Smoleńskiem; w tej chwili sprawdzane są możliwości techniczne dotyczące takiego przedsięwzięcia.

Wyjaśniał, że ów most byłby połączeniem przez obraz i dźwięk tych dwóch miejsc, w których odbywałby się uroczystości z udziałem pary prezydenckiej. Nałęcz podkreślił, że wybór religijnej formuły obchodzenia tej rocznicy wynika z chęci uniknięcia demonstracji politycznych w jej trakcie.

Podkreślił, że na pewno w imieniu Bronisława Komorowskiego jego współpracownicy złożą kwiaty na grobach wszystkich ofiar. Także w krypcie Srebrnych Dzwonów na Wawelu. Osoba reprezentująca prezydenta złoży wieniec na sarkofagu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich - mówił Tomasz Nałęcz.

To stanowisko rodzin ofiar katastrofy jest bardzo klarowne i prawdopodobnie nie ulegnie zmianie, dlatego nad takim scenariuszem obchodów już zaczynamy od strony technicznej w kancelarii pracować - zaznaczył.

Pytany w TVN24, czy przesądzone już jest, że Komorowski nie spotka się 10 kwietnia z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem Nałęcz powiedział, że nie ma jeszcze ostatecznej decyzji w tej sprawie.