Biskupi w wielu diecezjach w Polsce zdecydowali się odwołać dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej mszy, które zostały ustanowione po wprowadzeniu ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa.
To oznacza, że katolicy w poszczególnych diecezjach są zobowiązani do uczestnictwa w niedzielnej mszy pod groźbą grzechu ciężkiego.
O złagodzeniu restrykcji poinformował w środę premier Mateusz Morawiecki. Jeżeli chodzi o kult religijny - już od tej niedzieli nie będą obowiązywały limity wiernych w kościołach, ale również taka sama zasada i dystans dwumetrowy od innego wiernego - powiedział szef rządu. Obowiązkowe będzie także noszenie maseczek.
Przypomnijmy, że do tej pory w świątyniach mogła przebywać jedna osoba na 10 metrów kwadratowych powierzchni budynku. Wcześniej to ograniczenie wynosiło jedną osobę na 15 metrów kwadratowych.
W momencie wprowadzenia najostrzejszych restrykcji w celebracjach mogło uczestniczyć tylko 5 osób.
W związku z tym w kardynał Kazimierz Nycz, metropolita warszawski odwołał dyspensę od udziału w niedzielnych mszach św., apelując o korzystanie z sakramentów. Przypomniał, że obowiązkiem katolika jest przystąpienie do wielkanocnej komunii świętej.
Podobną decyzję podjął metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski. Jednocześnie utrzymał dyspensę dla osób starszych, z objawami infekcji, a także dla tych, którzy czują obawę przed zakażeniem.
Taką samą decyzję w diecezji poznańskiej podjął przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Od niedzieli 7 czerwca obowiązywać będzie już tylko dyspensa dla osób w podeszłym wieku i kobiet w stanie błogosławionym, osób z objawami infekcji i tych, które czują wielką obawę przed zarażeniem. "Zachęcam usilnie wiernych do udziału w mszach świętych oraz do korzystania z sakramentu pokuty" - napisał abp Gądecki w dekrecie.
Prymas Polski abp Wojciech Polak przekazał, że w diecezji gnieźnieńskiej znosi dyspensę od 1 czerwca. Dodał, że w przypadku osób chorych, starszych i niezdolnych z różnych powodów do fizycznej obecności na mszy istnieje możliwość uczestnictwa w eucharystii za pośrednictwem mediów.
Taką samą decyzję podjął biskup zamojsko-lubaczowski Marian Rojek. Przypomniał też o konieczności zachowania w kościołach dystansu dwóch metrów i obowiązku zakrywania ust i nosa.
Archidiecezja łódzka poinformowała, że dyspensa nie zostanie przedłużona, a procesja Bożego Ciała mogą się odbywać w tradycyjnej formie przy zachowaniu norm bezpieczeństwa sanitarnego.
Biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz poinformował, że dyspensa od obowiązku uczestnictwa we Mszy św. w niedziele i dni nakazane, udzielona 12 marca br. i przedłużona 21 marca, obowiązuje jedynie do dnia 31 maja br. włącznie.
Archidiecezja katowicka poinformowała, że 6 czerwca odwołana zostanie dyspensa "od obowiązku uczestnictwa w niedzielnej mszy św. Zgodnie z przepisami prawa kościelnego "wierni są zobowiązani do uczestnictwa w Eucharystii w niedzielę i dni nakazane, chyba, że są usprawiedliwieni dla ważnego powodu, np. choroba, pielęgnacja niemowląt".
Biskup kaliski Edward Janiak poinformował, że dyspensa w jego diecezji obowiązuje do 31 maja. Dodał też, że ze względu na stan epidemiczny, "nie organizuje się procesji Bożego Ciała ogólnomiejskich lub ulicami parafii. W uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa możliwa jest procesja eucharystyczna po Mszy św. wokół kościoła. Z uwagi na zachowanie limitu 150 uczestników zgromadzeń poza świątynią zaleca się, by odbyło się kilka procesji (np. po każdej Mszy św.)".
Bp Romuald Kamiński, ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej w wydanym komunikacie przedłużył dyspensę dla osób chorujących, lub mających objawy infekcji i dla osób, które obawiają się zachorowania.
Dyspensę w swojej diecezji odwołał również biskup radomski Henryk Tomasik, a w diecezji włocławskiej Wiesław Mering.
Zwolnienie z obowiązku uczestniczenia w niedzielnej mszy znieśli też arcybiskup metropolita częstochowski Wacław Depo, czy arcybiskup metropolita wrocławski Józef Kupny.
