"Kształt pytania będzie dotyczył akceptacji polityki rządu, która zmierza do tego, żeby przeciwstawić się przymusowej relokacji" – stwierdził w wywiadzie dla PAP lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, pytany o plany dotyczące przeprowadzenia referendum w dniu wyborów parlamentarnych. "Być może przyjdzie czas na pytania odnoszące się wprost do innych problemów, np. problemu suwerenności" – dodał wicepremier.

15 czerwca Jarosław Kaczyński z mównicy sejmowej ogłosił, że Prawo i Sprawiedliwość zorganizuje referendum ws. relokacji migrantów. Polacy muszą się w tej sprawie wypowiedzieć! - podkreślał. 

Premier Mateusz Morawiecki potwierdził w poniedziałek, że referendum ws. relokacji migrantów ma odbyć się tego samego dnia, co wybory parlamentarne. Jak tłumaczył, chodzi o oszczędności. Wiadomo, że przeprowadzenie osobno wyborów i osobno referendum to dodatkowe koszty, a tak te koszty będą prawie takie same - przekonywał. W piątek Sejm przyjął nowelizację ustawy o referendum, która ma umożliwić wprowadzenie tego pomysłu w życie. 

W rozmowie z PAP Jarosław Kaczyński był pytany, czy znany jest już kształt pytania, na które mają odpowiedzieć Polacy w referendum dot. relokacji migrantów i czy ta sprawa będzie rozpatrywana na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Jeszcze się zastanawiamy, czy będziemy to stawiać już w przyszłym tygodniu, bo wtedy będzie najbliższy Sejm, czy też nie. Ale kształt pytania będzie dotyczył akceptacji polityki rządu, która zmierza do tego, żeby przeciwstawić się przymusowej relokacji - wyjaśnił lider Prawa i Sprawiedliwości. 

Kaczyński podkreślił, że "referendum jest instytucją, którą można stosować wielokrotnie i niekoniecznie razem w wyborami". Być może przyjdzie czas na pytania odnoszące się także już wprost do innych problemów, np. problemu suwerenności - zasugerował. To nie jest może najwłaściwszy moment, bo najpierw musi być dokładnie społeczeństwu przekazane, a w kampanii wyborczej jest w tej chwili wiele różnych problemów. To jest za ważne pytanie, żeby je łączyć z innymi pytaniami, a także z szumem, a czasem nawet chaosem kampanii wyborczej - wyjaśnił.

Do kwestii referendum ws. relokacji migrantów Kaczyński odniósł się też w sobotnim wywiadzie w TVP Info. To jest referendum odnoszące się do losów Polski i Polaków. Czy będziemy żyli w bezpiecznym, spokojnym kraju. Kraju, który pokazał, że potrafi się bardzo szybko rozwijać i doganiać tych bogatych. Przynajmniej z tymi, no najbiedniejszymi, ale wśród bogatych. A później będziemy gonić tych bogatszych Niemców, a później może, daj Boże i tych, którzy są bogatsi od Niemiec - ocenił wicepremier.