W całości poświęcone Janowi Pawłowi II było dzisiejsze cotygodniowe przemówienie radiowe prezydenta Stanów Zjednoczonych, George’a W. Busha. Mówił w nim o niezwykłym wpływie papieża na cały świat.

O wpływie Jana Pawła II miała świadczyć także wczorajsza uroczystość w Rzymie. Amerykański prezydent podkreślił, że papież niósł przesłanie Ewangelii w najdalsze zakątki ziemi, a miliony ludzi, przez swą obecność na uroczystościach, okazały mu za to wdzięczność.

Bush przypomniał także zaangażowanie papieża w sprawy wolności człowieka. - Wielu na Zachodzie nie doceniało siły przesłania Jana Pawła II, ale ci za „żelazną kurtyną” widzieli lepiej. I nawet berliński mur nie był w stanie oprzeć się polskiemu papieżowi - stwierdził amerykański prezydent.

Wczoraj George Bush oświadczył, że udział w uroczystościach pogrzebowych Jana Pawła II będzie dla niego jednym z najważniejszych wydarzeń w czasie całej prezydentury.