Ukraińska kontrofensywa "idzie wolniej niż ludzie się spodziewali", ale czyni postępy - powiedział przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Sił Zbrojnych USA gen. Mark Milley. Na wschodzie Ukrainy, gdzie Rosjanie koncentrują wysiłki wokół Bachmutu, Łymanu i Marjinki, trwają ciężkie walki - podał w komunikacie sztab generalny armii ukraińskiej. Rada dyrektorów wykonawczych Banku Światowego zatwierdziła przyznanie Ukrainie gwarantowanej przez rząd Japonii pożyczki w wysokości 1,5 mld dolarów. Piątek 30 czerwca 2023 r. jest 492. dniem rosyjskiej agresji na Ukrainę. Najważniejsze informacje zebraliśmy w naszej relacji.

Aby odświeżyć stronę lub włącz automatyczne odświeżanie :

Ta relacja zakończyła się - najnowsze informacje o wywołanej przez Rosję wojnie w Ukrainie znajdziecie TUTAJ.

23:17

Zełenski: Ukraina chce pokazać efekt (kontrofensywy) zanim rozpocznie się szczyt NATO, każdy postęp kosztuje życia.

22:48

Kyiv Independent: Wołodymyr Zełenski przyznał, że postęp kontrofensywy jest mniejszy niż było to przewidywane - przyczyną tego są długotrwałe ulewne deszcze. Z tego powodu prezydent Ukrainy zaapelował do sojuszników o kontynuowanie wsparcia Ukrainy.

22:09

Ukraińska pisarka Wiktoria Amelina została poważnie ranna podczas niedawnego ostrzału Kramatorska i lekarze walczą o jej życie - poinformował PEN Ukraina (ukraińska organizacja PEN Clubu). W ocenie organizacji ostrzał Kramatorska można uznać za zbrodnię wojenną.

Amelina od początku inwazji rosyjskiej dokumentowała zbrodnie wojenne i podróżowała na tereny blisko linii frontu, gdzie m.in. pracowała z dziećmi - podał PEN Ukraina. Dzięki jej staraniom odnaleziony został dziennik Wołodymyra Wakułenki, ukraińskiego pisarza zabitego przez Rosjan w Iziumie; dziennik ten opublikowano i jest on świadectwem rosyjskich zbrodni wojennych. "Teraz Wiktoria sama stała się ofiarą zbrodni wojennej. Lekarze walczą o jej życie" - czytamy w oświadczeniu.

21:40

Ukraina powinna po wojnie stać się europejskim centrum produkcji nowoczesnego uzbrojenia - oświadczył premier Denys Szmyhal na posiedzeniu rządu.

Bezpieczeństwo naszego kraju po wojnie to nie tylko wstąpienie do NATO, to przede wszystkim nasza armia i kompleks obronno-przemysłowy. Ukraina powinna stać się europejskim centrum produkcji nowoczesnego uzbrojenia - powiedział Szmyhal. Mówiąc o nowej strukturze przemysłu obronnego, wymienił plany wspólnych projektów z największymi światowymi koncernami zbrojeniowymi. Kładziemy nacisk na współczesne rozwiązania i projekty technologiczne - dodał.

Wskazał przy tym, że bezpieczeństwo dotyczyć powinno również życia codziennego: bezpieczeństwa w szkołach, przestrzeni publicznej, na drogach. Pierwszoplanowym zdaniem powinno być rozminowanie terytorium kraju i budowa schronów.

21:10

Pod Bachmutem znajduje się zgrupowanie wojsk rosyjskich w liczbie do 50 tysięcy ludzi - poinformował rzecznik wschodniego zgrupowania wojsk armii ukraińskiej Serhij Czerewaty.

Jest tam dość mocne zgrupowanie wroga: do 50 tysięcy (ludzi), ponad 300 czołgów, ponad 330 systemów artyleryjskich i 140 systemów rakietowych - powiedział Czerewaty.

Wśród wojsk rosyjskich pod Bachmutem są oddziały powietrzno-desantowe, piechoty oraz odziały BARS (rezerwy) i obrony terytorialnej, jak również "część o wiele mniejszych oddziałów pewnych małych prywatnych firm wojskowych, jak np. 'Weteran'" - dodał rzecznik armii. "Weteran" to formacja utworzona przez ministerstwo obrony Rosji.

20:42

Wojna na papierze i prawdziwa wojna do dwie różne rzeczy. W prawdziwej wojnie ludzie giną. Prawdziwi ludzie są w tych pojazdach, prawdziwe ciała są rozrywane przez materiały wybuchowe. Więc jeśli komputer mówi ci, że to pójdzie szybko, prawdziwa wojna może to trochę spowolnić (...). Dlatego nie zaskakuje mnie, gdy to (ofensywa) idzie wolniej, niż ludzie się spodziewali - powiedział przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów gen. Mark Milley podczas wystąpienia w National Press Club w Waszyngtonie.

Dodał, że on sam przewidywał, że ofensywa potrwa "6-8-10 tygodni", że będzie bardzo trudna i "bardzo, bardzo krwawa". Porównał to do lądowania aliantów w Normandii w czerwcu 1944 r.

Przewidywaliśmy, że spełnimy cele ataku pierwszego dnia i potem, że będziemy w Paryżu w 30-40 dni. Zajęło nam to 90 dni - zaznaczył. Milley dodał, że mimo opóźnień ukraińskie wojska posuwają się stopniowo, lecz systematycznie naprzód, 500-1000 metrów dziennie.

Generał zaznaczył, że zwycięstwo Ukrainy jest ważne po to, by zachować porządek i pokój powstały w wyniku zakończenia II wojny światowej.

Jeśli uważasz, że porządek światowy oparty na zasadach ma znaczenie, że koniec II wojny światowej ma znaczenie, że uniknięcie wojny wielkich mocarstw ma znaczenie (...), to by uczynić to widocznym dla świata, ważne jest, żeby Ukraina pozostała wolna, niepodległa, suwerenna i z nienaruszonym terytorium - powiedział Milley.

20:20

Na wschodzie Ukrainy, gdzie Rosjanie koncentrują wysiłki wokół Bachmutu, Łymanu i Marjinki, trwają ciężkie walki - podał w komunikacie sztab generalny armii ukraińskiej.

"Przeciwnik nadal koncentruje główne wysiłki na kierunkach Łymanu, Bachmutu i Marjinki; trwają ciężkie walki. (....) Na kierunkach Zaporoża i Chersonia koncentruje się głównie na niedopuszczeniu do postępów naszych wojsk" - informuje sztab. Rosjanie ostrzelali ogniem artyleryjskim 40 miejscowości na południu kraju.

Sztab zapewnił, że próby natarcia podjęte przez Rosjan w rejonie Bachmutu (miejscowości Bohdaniwka i Chromowe) były bezskuteczne. W wyniku rosyjskich ostrzałów artyleryjskich w ciągu minionej doby ucierpiało blisko 15 miejscowości wokół Bachmutu.

20:00

Od tygodnia cały świat zadaje sobie pytanie - jakie będą dalsze losy prywatnej armii Jewigienija Prigożyna? Tzw. wagnerowcy równo przed tygodniem rozpoczęli zbrojny bunt przeciwko Kremlowi. Rebeliantom udało się zdobyć budynek sztabu wojskowego w Rostowie nad Donem, skąd wyruszyli w kierunku Moskwy. Ich działania zakończyły się jednak po niespełna dobie.

19:30

Ukraińska kontrofensywa "idzie wolniej niż ludzie przewidywali", ale czyni postępy - powiedział przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów Sił Zbrojnych USA gen. Mark Milley.

18:59

78 procent Ukraińców ma bliskich krewnych czy przyjaciół rannych bądź zabitych w wyniku agresji rosyjskiej - ocenia Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii (KMIS).

Z sondażu opublikowanego przez KMIS wynika, że we wszystkich regionach Ukrainy przeważająca większość mieszkańców ma bliskich bądź krewnych, którym wojna przyniosła okaleczenia albo śmierć. Wskaźnik waha się od 70 proc. na wschodzie do 80 proc. na zachodzie kraju.

Rezultatem wojny Rosji przeciwko Ukrainie jest tragiczne zbiorowe doświadczenie absolutnej większości Ukraińców. We wszystkich zakątkach Ukrainy większość ludności ma krewnych albo przyjaciół, którzy w wyniku inwazji rosyjskiej zostali ranni bądź zginęli. Zarówno mieszkańcy wschodu, jak i zachodu kraju przeżywają jednakowe przerażające straty spowodowane przez Rosję - powiedział szef KMIS Anton Hruszecki.

Z sondażu KMIS, przeprowadzonego w dniach 26 maja - 5 czerwca wśród ponad 2 tys. respondentów, wynika, że 63 proc. Ukraińców ma przynajmniej jednego bliskiego krewnego czy przyjaciela, który stracił życie z powodu wojny. Średnio ludzie mówią o trzech takich znanych im osobach.

Jeśli rozpatrywać łącznie i zabitych i rannych, to takie osoby ma w swoim otoczeniu 78 proc. Ukraińców. Wśród respondentów, którzy doświadczyli takich strat, średnia wynosi 7 bliskich osób zabitych albo rannych.

Sondaż nie precyzuje, czy chodzi o żołnierzy, czy o cywilów. W tajnych dokumentach USA, których wyciek ujawnił dziennik "New York Times" w kwietniu, pojawiały się szacunki strat armii ukraińskiej mówiące o 16-17,5 tys. żołnierzy zabitych w walkach.

18:29

Zobaczcie niezwykłe zdjęcia z odbudowy zniszczonego przez rosyjski ostrzał domu w dzielnicy Severnaya Saltovka w Charkowie.

17:54

Wołodymyr Zełenski podziękował na Twitterze Danii za przekazanie Ukrainie pakietu pomocy o wartości około 190 milionów dolarów.

17:31

Kyiv Independent: Rosyjski ostrzał szkoły w miejscowości Serhijiwka w obwodzie donieckim.

Zginęły dwie osoby - pracownicy szkoły - a sześciu zostało rannych.

16:54

Na Majdanie Niepodległości w Kijowie odbył się dziś wiec "Głos poległych bohaterów". Uczestnicy wydarzenia - członkowie rodzin i przyjaciele poległych ukraińskich żołnierzy - domagali się rozwiązania kwestii Narodowego Cmentarza Wojskowego. Do czasu jego powstania nie mogą pochować swoich bliskich, którzy polegli na wojnie.

16:30

Niezależny białoruski portal Nexta: Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski polecił, aby wzmocnić kontrolę na granicy z Białorusią w związku z dotarciem tam najemników z Grupy Wagnera.

16:22

"Prymitywne porozumienia na zasadzie 'terytorium w zamian za pokój' niezmiennie prowadzą do eskalacji konfliktu i kolejnych etapów wojny" - napisał na Twitterze doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak, reagując na słowa byłego prezydenta USA Donalda Trumpa o "pewnych ustępstwach terytorialnych" jako cenie za zakończenie wojny.

"Każde ustępstwo wobec agresora nieuchronnie prowokuje go do gwałtownej ekspansji działań agresywnych, wzrostu drapieżnych apetytów i chęci unieważnienia prawa międzynarodowego" - podkreślił.

16:05

"Washington Post" opublikował wywiad z naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerijem Załużnym.

Aby ukraińska kontrofensywa postępowała szybciej, potrzebujemy więcej broni. Każdej i jak najszybciej. Podczas gdy państwa zachodnie nigdy nie rozpoczęłyby ofensywy bez przewagi w powietrzu, Ukraina wciąż nie otrzymała nowoczesnych myśliwców. Oczekuje się jednak, że szybko odbije okupowane terytoria. A myśliwce F-16, które obiecano ukraińskiemu wojsku niedawno, raczej nie dotrą przed jesienią - powiedział ukraiński dowódca.

Podkreślił, że dowodzone przez niego wojska codziennie posuwają się naprzód - nawet jeśli jest to tylko 500 metrów.

Załużny powiedział, że często rozmawia z generałem Markiem Milleyem, przewodniczącym Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, który całkowicie popiera go w jego wysiłkach zmierzających do uzyskiwania jak najwięcej uzbrojenia od Zachodu. "Ale to nie Milley decyduje o tym, czy dostaniemy samoloty, czy nie. Chodzi o to, że podczas podejmowania tej decyzji (...) każdego dnia ginie wielu ludzi - bardzo wielu. Tylko dlatego, że żadna decyzja nie została jeszcze podjęta".

15:49

Decyzja, czy na pewnym obszarze kraju wprowadzić stan wyjątkowy w związku z obecnością grupy Wagnera na Białorusi, byłaby obecnie przedwczesna, decyzja zostanie podjęta, gdy będzie pełen obraz sytuacji - powiedział premier Mateusz Morawiecki

"Na ten moment wiemy, że na Białorusi szykowane są miejsca dla bojowników grupy Wagnera, z grupy Prigożyna. Obserwujemy, jak sytuacja się rozwinie" - powiedział premier, pytany na konferencji w Brukseli, czy w związku z prawdopodobną obecnością najemników z grupy Wagnera na Białorusi jest planowane wprowadzenie stanu wyjątkowego na części terytorium Polski.

15:44

Ukraina dowie się o ewentualnej awarii w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej dopiero po kilku godzinach - poinformował na briefingu prasowym prezes koncernu Enerhoatom Petro Kotin.

Zaznaczył on, że strona ukraińska otrzyma informację na ten temat dopiero, gdy promieniowanie dotrze do czujników na terytoriach kontrolowanych przez Ukrainę, gdyż obecnie z winy rosyjskich okupantów nie ma dostępu do systemu kontroli radiacyjnej.

"Obecnie mamy czujniki monitoringu radiacyjnego na kontrolowanym przez Ukrainę terytorium prawobrzeżnym (tj. prawego brzegu Dniepru)" - powiedział Kotin.

15:41

Ostatnie wydarzenia w Rosji, bunt Prigożyna, to dla mnie przede wszystkim nadzieja na to, że są siły w Rosji, które widzą, że źle się dzieje, że opór Ukrainy trwa, wsparcie dla niej jest i będzie w przyszłości - mówił premier Mateusz Morawiecki po zakończeniu unijnego szczytu w Brukseli.

Premier po zakończeniu unijnego szczytu w Brukseli został zapytany m.in. o to jakie są reakcje wśród przywódców krajów Europy Zachodniej na sytuację w Rosji oraz o to, na ile Polska jest zaniepokojona tym, co wydarzyło się w Rosji. "Opinie różnych przywódców w tej sprawie, a rzeczywiście rozmawiałem z kilkunastoma premierami w temacie rajdu Prigożyna, są bardzo mieszane, bo z jednej strony rzeczywiście ten rajd świadczy o pęknięciach w środku Rosji, a więc może rodzić pewne nadzieje, ale z drugiej strony wielu przywódców (...) obok tej nadziei wyrażało też niepokój, że sytuacja w Rosji jest jeszcze bardziej niestabilna niż się wydawało" - powiedział premier.

15:40

Żołnierze Wagnera mogą również udawać nielegalnych imigrantów z Białorusi - ostrzegł prezydent Litwy Gitanas Nauseda, którego cytują litewskie media, powołując się na Politico.

"Pewnego dnia ci żołnierze Wagnera mogą stać się nielegalnymi imigrantami. (...) Nie mamy prawa wykluczać takiej możliwości" - powiedział Nauseda, pytając "czy jesteśmy gotowi na takie wyzwanie?"

15:31

Nadszedł czas, aby podwoić nasze wsparcie dla Ukrainy - oświadczyła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen na konferencji prasowej po szczycie Unii Europejskiej. Dodała, ze KE wystąpi z propozycją wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów na odbudowę Ukrainy.

"Omówiliśmy temat unieruchomionych aktywów rosyjskich. Komisja Europejska wystąpi z propozycją. Ostrożnie skoncentrujemy się na nieoczekiwanych zyskach z unieruchomionych aktywów rosyjskiego banku centralnego" - powiedziała.

15:24

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał z Gretą Thunberg, a także innymi członkami Międzynarodowej Grupy Roboczej ds. zbrodni ekologicznych Rosji o tragicznych dla środowiska skutkach agresji. Rosjanie doprowadzili do największej od dekad katastrofy ekologicznej w Europie - podkreślił prezydent.

"Dyskutowaliśmy przede wszystkim o katastrofalnych konsekwencjach rosyjskiego ataku terrorystycznego na elektrownię wodną w Kachowce. Ten atak doprowadził do największego ekobójstwa w Europie od dziesięcioleci" - przekazał ukraiński przywódca w mediach społecznościowych po czwartkowym spotkaniu w Kijowie.

Oprócz Thunberg w rozmowach z Zełenskim uczestniczyły b. wicepremier i b. minister spraw zagranicznych Szwecji Margot Wallstroem, wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Heidi Hautala, a także b. prezydent Irlandii Mary Robinson.

15:22

Premier Mateusz Morawiecki został zapytany na konferencji w Brukseli, czy Polska może wziąć udział w programie Nuclear Sharing - czyli programie współdzielenia broni jądrowej w ramach NATO - m.in. w związku z rozmieszczeniem rosyjskiej broni jądrowej na Białorusi.

"W związku z tym, że Rosja ma zamiar rozmieścić taktyczną broń jądrową na Białorusi, my tym bardziej zwracamy się do całego NATO o wzięcie udziału w programie Nuclear Sharing" - powiedział Morawiecki. Zaznaczył jednak, że ostateczna decyzja będzie zależała od partnerów amerykańskich. "My deklarujemy naszą wolę szybkiego działania w tym zakresie" - dodał. "My nie chcemy siedzieć z założonymi rękoma, kiedy Putin eskaluje różnego rodzaju groźby" - mówił premier.

Nuclear Sharing to program NATO, będący elementem polityki Sojuszu w zakresie odstraszania jądrowego. Umożliwia on udostępnienie głowic jądrowych państwom członkowskim nieposiadającym własnej broni jądrowej. Od listopada 2009 r. w ramach Nuclear Sharing amerykańska broń jądrowa znajduje się na terenie Belgii, Niemiec, Włoch, Holandii i Turcji.

14:45

Władze Ukrainy podjęły decyzję o wzmocnieniu sił ukraińskich w północnej części kraju. Poinformował o tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po naradzie z najwyższym dowództwem. Zełenski przekazał, że na naradzie rozmawiano o sytuacji na Białorusi. 

"Stale ją kontrolujemy. Decyzja najwyższego dowództwa - dla naczelnego dowódcy (sił zbrojnych Ukrainy Wałerija) Załużnego i dowódcy Północy (dowódcy Zjednoczonych Sił ukraińskiej armii gen. Serhija) Najewa: wykonać szereg zadań wzmacniających ten kierunek" - napisał na Telegramie.

14:40

Nie jest planowane masowe przemieszczenie się najemników z Grupy Wagnera na Białoruś - podkreślił szef ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR Kyryło Budanow w wywiadzie dla amerykańskiego portalu The War Zone.

Pytany, czy obawia się, że właściciel Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn będzie stwarzał problemy dla Ukrainy, Budanow zaprzeczył. Uzupełnił, że nie obawia się tego, gdyż nie jest planowane masowe przemieszczenie żołnierzy Grupy Wagnera na Białoruś, a baza tam powstająca będzie odgrywać rolę logistyczną.

13:26

Nie ma wątpliwości, że podczas ostatniego wystąpienia publicznego prezydenta Rosji w czwartek pojawił się sobowtór Putina, a nie sam rosyjski dyktator - pisze portal amerykańskiego tygodnika "Newsweek", opierając się na ocenach ekspertów.

Według oficjalnych informacji Kremla, w czwartek Putin pojawił się w mieście Derbent w Republice Dagestanu w Kaukazie Północnym, by rozmawiać z lokalnymi władzami na temat turystyki. Na udostępnionym przez rosyjskie media propagandowym nagraniu widać rosyjskiego prezydenta podchodzącego do entuzjastycznie witającego go tłumu, pozdrawiającego ludzi i wymieniającego z nimi uściski dłoni.

Zachowanie, postawa, gesty rosyjskiego lidera w Derbencie były niezwykłe, niepasujące do tej postaci, rosyjski prezydent wcześniej się tak nie zachowywał, język ciała nie pasował do wizerunku człowieka, który nigdy nie okazuje publicznie emocji - powiedział "Newsweekowi" specjalizujący się w sprawach rosyjskich politolog Matthew Wyman. "Nie ma wątpliwości, że to nie był Władimir Putin, to był jego sobowtór" - podkreślił.

13:09

Putin nie ma już nic w zanadrzu. Cały ciężki sprzęt armii rosyjskiej znajduje się na Ukrainie, a niemal dwie trzecie wojskowych zapasów sprzed agresji zostało już prawdopodobnie zniszczonych - uważa ekspert akademii wojskowej w Zurychu dr Marcus Keupp.

13:05

Misja wysłannika papieża Franciszka, kardynała Matteo Zuppiego w Moskwie "przebiegła dobrze; bez triumfalizmu, ale pozytywnie" - ocenił po dwóch dniach jego rozmów przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Rosji arcybiskup rosyjskiej stolicy Paolo Pezzi. W piątek Zuppi wraca do Włoch.

Prasa włoska zwraca uwagę na "odwilż", do jakiej doszło podczas spotkania wysłannika Franciszka z patriarchą Cyrylem. 

12:14

Armia rosyjska używa na Ukrainie irańskich pocisków artyleryjskich kalibru 122 mm stosowanych w haubicach - poinformował portal mil.in.ua.

Portal opublikował zdjęcia pocisków oraz skrzyń, w które są pakowane. Wynika z nich, że zostały one wyprodukowane w 2023 roku. Rosja mogła zakupić od Iranu co najmniej 40 tys. pocisków 122 mm do haubic D-30.

12:12

Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) dostała polecenie zabicia przywódcy najemniczej Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna, który w miniony weekend zbuntował się przeciwko władzom w Moskwie - poinformował Kyryło Budanow, szef ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR.

"Wiemy, że zadanie zabicia Prigożyna zlecono FSB. Czy (FSB) odniesie sukces? Czas pokaże. Tak czy inaczej potencjalne próby zabójstwa nie nastąpią szybko. Będą potrzebowali trochę czasu, by opracować odpowiedni sposób i dojść do etapu, kiedy będą gotowi do szerokiej operacji" - powiedział Budanow w wywiadzie dla amerykańskiego dziennikarza Howarda Altmana.

Fragmenty tej rozmowy ukraiński wywiad opublikował w piątek na swoim Telegramie.

12:00

Siły Obrony Ukrainy skutecznie uderzyły w sztab i magazyn z paliwem na przedmieściach tymczasowo okupowanego Berdiańska - powiadomiła ukraińska armia w kanale Telegram.

"W wyniku udanego uderzenia Sił Obrony rano 30 czerwca rażony został sztab i magazyn paliw okupantów na przedmieściach tymczasowo okupowanego Berdiańska" - powiadomił w Telegramie StratCom Ukraińskich Sił Zbrojnych. 

11:49

Grupa Wagnera nadal rekrutuje w Rosji - ustaliła BBC. Używając telefonu podłączonego do rosyjskiej sieci komórkowej, dziennikarze korporacji zadzwonili na infolinie w ponad dwunastu punktach rekrutacyjnych. 

11:13

Trzy osoby zginęły, a cztery odniosły obrażenia w rosyjskich atakach w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy w ciągu minionej doby - poinformował szef władz obwodowych Ołeksandr Prokudin na Telegramie.

W ciągu minionej doby siły rosyjskie ostrzelały obwód chersoński 72 razy, wystrzeliwując 434 pociski z moździerzy, systemów artyleryjskich, czołgów i dronów. Żołnierze rosyjscy uderzyli m.in. w dzielnice mieszkaniowe w różnych miejscowościach oraz w punkt wydawania pomocy humanitarnej, placówkę medyczną oraz oświatową w Chersoniu.

10:53

Zespół U2 sprzedaje gadżety z wizerunkiem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego; dochód ze sprzedaży ma zostać przeznaczony na zakup karetek pogotowia na Ukrainie - poinformowała agencja UPI.

Wizerunek prezydenta Zełenskiego narysował Bono, lider zespołu. Na grafice widnieje twarz ukraińskiego przywódcy oraz cytat z jego przemówienia "Wybór jest między wolnością i strachem". Całość utrzymana jest w barwach żółto-niebieskich, symbolizujących flagę Ukrainy.

Gadżety z podobizną ukraińskiego lidera (plakaty, koszulki i bluzy) można kupić na stronie irlandzkiego zespołu. Plakaty zostały wydrukowane w 250 numerowanych egzemplarzach.

10:34

Strona ukraińska prowadzi osobne negocjacje dotyczące wymiany jeńców z Ministerstwem Obrony Rosji, Grupą Wagnera i kadyrowcami - ujawnia PAP.PL rzecznik ukraińskiego sztabu ds. koordynacji wymiany jeńców wojennych Petro Jacenko.

Od początku wojny na pełną skalę Ukraina wynegocjowała uwolnienie 2530 jeńców wojennych. Tysiące ukraińskich żołnierzy nadal przebywają w niewoli. Negocjacje ze stroną rosyjską prowadzi specjalnie powołany w tym celu sztab ds. koordynacji wymiany jeńców wojennych.

10:24

Wzrost wydatków wojskowych Rosji, który nastąpił w ciągu ostatnich dwóch lat, podkreśla koszty związane z prowadzeniem wojny na Ukrainie - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.

Jak poinformowano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, w opublikowanym w czerwcu raporcie Sztokholmski Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI) ocenił, że budżet wydatków wojskowych Rosji na 2023 r. wyniesie około 6,6 bln rubli (85,8 mld USD), co odpowiada około 4,4 proc. rosyjskiego PKB w porównaniu z 3,6 proc. w 2021 r., przed inwazją na Ukrainę. 

Wskazano, że rzeczywiste wydatki wojskowe Rosji pozostają niepewne ze względu na brak transparentności, w tym wykorzystanie niejawnych linii budżetowych, które stanowią około 22 proc. całkowitego budżetu rosyjskiego rządu. 

10:00

W okupowanym przez Rosjan Berdiańsku w obwodzie zaporoskim Ukrainy doszło do eksplozji i detonacji; było 11 wybuchów - poinformowały rano lojalne wobec Kijowa władze miasta.

"W Berdiańsku było słychać 11 eksplozji. W okolicach lotniskach pożar i detonacje. W tym kierunku pojechały karetki pogotowia - powiadomiła rano w piątek rada miejska Berdiańska w Telegramie. "Czekamy na oficjalne informacje sztabu generalnego" - powiadomiono w komunikacie.

09:59

Kontrofensywa prowadzona jest obecnie głównie na południu Ukrainy - mówi PAP.PL wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar. Wyjaśnia, że Rosjanie zaminowali ogromne połacie okupowanych terenów. "By móc posuwać się do przodu, ukraińskie wojska muszą rozminowywać te ziemie kawałek po kawałku. To czasochłonny proces" - dodaje.

Minister podkreśla, że operacja prowadzona przez Siły Zbrojne Ukrainy jest podzielona na kilka etapów. "Wśród nich są też elementy ofensywne i jeśli pojawiają się sprzyjające warunki czy nowe możliwości, to oczywiście z nich korzystamy" - zaznacza.

09:29

Części zamienne do samochodów o wartości 700 tys. dolarów skonfiskowane rosyjskiej firmie, które od początku wojny przechowywane były w urzędzie celnym, zostały przekazane ukraińskiemu wojsku - poinformował portal mil.in.ua, powołując się na Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy.

Części należały do rosyjskiej firmy, która kupiła je jeszcze przed rosyjską inwazją w Rumunii. 800 skrzyń w dwóch ciężarówkach miało przejechać tranzytem przez Ukrainę. Po 24 lutego 2022 r. (początek agresji Rosji na Ukrainę - red.) transport został zatrzymany w jednym z posterunków celnych w rejonie kamienieckim położonym w obwodzie chmielnickim w środkowej części Ukrainy. Następnie towar został skonfiskowany i przekazany Chmielnickiej Obwodowej Administracji Wojskowej.

09:10

Siły rosyjskie stopniowo zmniejszają obecność w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej - poinformował ukraiński wywiad wojskowy na Telegramie. Władze ukraińskie obawiają się ataku terrorystycznego w tym obiekcie.

"Według najnowszych danych okupacyjny kontyngent stopniowo opuszcza terytorium Zaporoskiej Elektrowni Atomowej. Jako jedni z pierwszych z elektrowni wyjechali trzej pracownicy Rosatomu, którzy kierowali działaniami Rosjan" - podkreślił wywiad.

Zalecenie ewakuacji do 5 lipca otrzymali też pracownicy ukraińscy, którzy podpisali kontrakt z Rosatomem. "Pożądany kierunek to terytorium Krymu" - czytamy. Według ukraińskiego wywiadu na Krym wyjechali kierowniczka wydziału prawnego, główny inspektor i zastępca dyrektora elektrowni ds. zaopatrzenia.

08:40

Rada dyrektorów wykonawczych Banku Światowego zatwierdziła w czwartek przyznanie Ukrainie gwarantowanej przez rząd Japonii pożyczki w wysokości 1,5 mld dolarów. Pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc dla wysiedlonej z powodu rosyjskiej inwazji ludności cywilnej i odbudowę kraju.

Wraz z tą pożyczką Bank Światowy zabezpieczył w sumie awaryjne finansowanie dla Ukrainy o wartości przekraczającej 37,5 mld dolarów. Te pieniądze pozwalają m.in. na dostarczanie podstawowych usług publicznych dla Ukraińców, wypłacanie emerytur i pensji pracownikom sektora publicznego oraz niesienie pomocy wewnętrznym uchodźcom - zaznaczono w komunikacie Banku.

Gwarantowana przez japoński rząd pożyczka zostanie przeznaczona na trzy główne cele: pomoc dla zubożałych i wysiedlonych rodzin, wsparcie reform zwiększających przejrzystość finansów publicznych i poprawę systemu handlu nieruchomościami, energią i walkę z korupcją w tym obszarze.

08:33

W czwartek z Ukrainy do Polski przyjechało 31,8  tys. osób, a z Polski na Ukrainę wyjechało 30,9  tys. osób - podała Straż Graniczna. Od 24 lutego ub. roku, czyli od dnia ataku Rosji na Ukrainę, SG odnotowała 13,112 mln wjazdów do Polski i 11,266 mln wyjazdów na Ukrainę.

08:32

W wyniku nocnych rosyjskich ostrzałów obwodu zaporoskiego zginęły dwie osoby, a jedna odniosła obrażenia - powiadomił szef władz regionu Jurij Małaszko. "Niestety, zginęły dwie osoby cywilne" - napisał Małaszko w Telegramie. Zabici to 66-letnia kobieta i 66-letni mężczyzna. Do szpitala trafiła ranna 52-letnia kobieta.

Małaszko powiadomił, że w nocy region był "chaotycznie ostrzeliwany", ucierpiało 16 miejscowości, w tym Zaporoże. Ucierpiała infrastruktura cywilna.

08:24

Trwają spekulacje na temat gen. Siergieja Surowikina, którego nazwisko było wiązane z sobotnim buntem Prigożyna. ISW zwraca uwagę, że rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odmówił skomentowania w czwartek pytań o miejsce jego przebywania. Instytut podkreśla, że Pieskow mógł zaprzeczyć spekulacjom na temat Surowikina, gdyby nie było prowadzone śledztwo na jego temat. Fakt, że tego nie uczynił, świadczy o tym, że takie śledztwo może trwać.

Jeden z rosyjskich blogerów wojskowych zaprzeczył, by Surowikin został zatrzymany, napisał jednak, że Kreml prześwietla członków dowództwa wojskowego, którzy mieli bliskie kontakty z Prigożynem. Niezależny portal rosyjski Ważnyje Istorii podał, powołując się na dwa źródła zbliżone do rosyjskiego sztabu generalnego i Federalnej Służby Bezpieczeństwa, że władze rosyjskie przesłuchały Surowikina, ale go zwolniły.

Zachodni obserwatorzy nadal spekulują też na temat miejsca pobytu szefa sztabu generalnego gen. Walerija Gierasimowa, gdyż nie występował on w ostatnich dniach publicznie.

"Możliwe, że Putin jeszcze nie zdecydował ostatecznie, jak zareagować na bunt Grupy Wagnera, w tym nie podjął decyzji o ewentualnym przetasowaniu rosyjskiej kadry dowódczej ani o tym, kogo z dowództwa wojskowego zachować.

08:23

Zbliżeni do Kremla przedsiębiorcy mogą wykupić imperium medialne właściciela Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna - pisze w nanowszym raporcie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW). "Źródła (cytowane przez niezależny rosyjski portal The Bell) wyraziły przekonanie, że rosyjska administracja prezydencka  prawdopodobnie będzie sprawować bezpośrednią kontrolę nad aktywami medialnymi Prigożyna niezależnie od tożsamości ich przyszłych właścicieli" - pisze ISW.

Rosyjski niezależny portal The Bell podał, powołując się na źródła współpracujące z firmami Prigożyna, że "osobisty bankier" Władimira Putina, Jurij Kowalczuk, może kupić grupę holdingową Patriot Prigożyna, zaś RIA FAN - jego Narodową Grupę Medialną.

Niektóre kanały na komunikatorze Telegram twierdzą, że prezes Herst Shkulev Media, Wiktor Szkulew również może wykupić  część aktywów medialnych Prigożyna.

08:05

Siły obrony kontynuują działania ofensywne na kierunkach melitopolskim i berdianskim na południu kraju - powiadomił rano sztab generalny armii ukraińskiej, informując o lokalnych postępach.

Trwają ciężkie walki - podano w komunikacie sztabu. Wynika z niego, że siły ukraińskie miały lokalne postępy w rejonie miejscowości Łewadne, Pryjutne, Mała Tokmaczka, Oczerwetuwate w obwodzie zaporoskim, a także na kierunku Prywilla-Zaliznianske w obwodzie donieckim.

"Na flankach Bachmutu nasze wojska wywierają presję na przeciwnika, wypierając go z wcześniej zajętych pozycji. Mają powodzenie, umacniają pozycje" - podano. Przeciwnik, jak zaznaczono, ponosi duże straty. 

"Przeciwnik w dalszym ciągu koncentruje swoje główne wysiłki na kierunkach łymanskim, bachmuckim i marjinskim. W ciągu doby miało miejsc 31 starć bojowych" - powiadomiono w porannym podsumowaniu sztabu. Do wsparcia ataków lądowych Rosjanie używają lotnictwa.

6:45

Mieszkańcy terytoriów okupowanych przez wojska rosyjskie nie mają dostępu do niezbędnych leków i artykułów dla dzieci - informuje Centrum Narodowego Oporu Ukrainy.

Administracja okupacyjna przeznacza leki na potrzeby rosyjskiej armii.

Sytuacja południowej i wschodniej Ukrainy jest oceniana jako kryzysowa. "Istnieje wysoki poziom bezrobocia, niedobór leków i brak podstawowej opieki zdrowotnej na wszystkich okupowanych terytoriach. Brak towarów dla dzieci. Ciągłe przerwy w dostawach energii elektrycznej i gazu ziemnego" - podkreśla Centrum Narodowego Oporu.

6:24

Analitycy z Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) uważają, że Ukraina będzie chciała "w jeszcze większym stopniu" wykorzystać inicjatywę strategiczną, którą udało jej się przejąć w rejonie Bachmutu.

5:57

Rada Wykonawcza Międzynarodowego Funduszu Walutowego zakończyła pierwszy przegląd ukraińskiego programu pożyczkowego o wartości 15,6 mld dolarów, zezwalając Kijowowi na natychmiastowe wykorzystanie 890 mln dolarów na wsparcie budżetowe, co ma związek z rozpoczętą kontrofensywą. Dotychczas MFW zatwierdził wypłatę przez Ukrainę 3,6 mld dolarów w ramach programu uruchomionego 31 marca br.

5:44

W nocy z czwartku na piątek Rosjanie za pomocą dronów i rakiet balistycznych zaatakowali Zaporoże, obwody chersoński i mikołajowski - informuje Ukraińska Prawda.

5:32

Przywódcy Unii Europejskiej zadeklarowali w czwartek, że podejmą długoterminowe zobowiązania, aby wzmocnić bezpieczeństwo Ukrainy. Tymczasem, jak zwraca uwagę agencja Reutera, prezydent Wołodymyr Zełenski wezwał ich do rozpoczęcia prac nad nową rundą sankcji przeciwko Rosji.

5:04

Zdaniem byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, nadszedł właściwy moment, aby USA podjęły próbę nakłonienia Ukrainy i Rosji do rozmów pokojowych. W wywiadzie dla Reutera Trump nie wykluczył, że Kijów musiałby dokonać "pewnych ustępstw terytorialnych", aby zakończyć wojnę.