Tego jeszcze nie było. 2000 piłeczek pingpongowych miało okazję poczuć, co to znaczy naprawdę... nic nie ważyć. Zapakowano je wraz z grupą 30 nauczycieli amerykańskich szkół średnich na pokład Boeinga 727, wykonującego lot po serii krzywych parabolicznych, który pozwala kilkakrotnie, choć przez chwilę poczuć się, jak na orbicie Ziemi.
Sens całego przedsiewzięcia nie jest do końca jasny. Nauczyciele po tej przygodzie mieli potem dyskutować ze swymi uczniami na temat zasad dynamiki Newtona. Dzieci zapewne wolałyby same przelecieć się takim samolotem, ale musiały obejść się smakiem. Mimo wszystko świadectwo nauczyciela, który sam tam był i odczuł nieważkość na własnej skórze, muszą uznać za bardziej przekonujące, niż zwykle. Wielkiej nauki w tym nie ma, ale zdjęcie "wyszło" ładnie.
