Pierwsze "multiplikowane" zdjęcia do filmu "Krzyżacy" Jarosława Żamojdy wykonano w środę na warszawskim Służewcu. W obsadzie aktorskiej figurują nazwiska takich gwiazd jak Grażyna Szapołowska, Daniel Olbrychski i Wiktor Zborowski.

Będą super-efekty...

Tak zwane multiplikowane ujęcia mają być podstawą efektów specjalnych, tworzonych w komputerowym studiu filmowym. W zdjęciach wzięło udział kilku statystów - pieszych i konnych rycerzy. "W ten sam sposób powstawały efekty specjalne do filmu "Gladiator", w którym jestem zakochany. Efekt jest wspaniały. Mam nadzieję, że podobnie będzie także w przypadku "Krzyżaków" - mówił na planie filmowym Jarosław Żamojda.

Zaufać tekstowi...

Jak zapewniał dziennikarzy reżyser, "wszystko, co jest w powieści, znajdziemy w filmie. Będą tu wspaniałe sceny batalistyczne, świadczące o ogromnym rozmachu bitwy pod Grunwaldem. Planuję, że powstanie bardzo widowiskowa, wspaniała sekwencja bitewna" - mówił reżyser.

Cytat

W powieści
Jarosław Żamojda - reżyser
Wojsko krzyżackie, zdaniem Żamojdy, było bardzo groźne, co ma być w filmie wyeksponowane. "Zakon był bardzo bogaty. Wojsko krzyżackie, złożone z zawodowych rycerzy, było wspaniale uzbrojone i zdyscyplinowane. Chcę pokazać, jak groźni byli ci rycerze i uwidocznić, jak wyglądają ludzie napiętnowani wojną. W zakonie nie było mowy o filozofii, jako podstawie życia zakonnego. Nawet czystość w regule zakonnej nie stała na pierwszym miejscu" - łumaczył Żamojda.

Kto zagra...

Na planie znaleźli się także odtwórcy trzech - co prawda nie głównych - ale bardzo ważnych ról. Grażyna Szapołowska, która zagra powieściową księżnę Annę Danutę, powiedziała dziennikarzom, że, podobnie jak było w przypadku "Pana Tadeusza", będzie nakłaniała reżysera do rozbudowania tej niewielkiej roli. "Jest to film bardzo męski. Chciałabym, żeby kobiety nabrały w tym filmie większego znaczenia" - mówiła Szapołowska.

Daniel Olbrychski, filmowy Zawisza Czarny, jest "wzruszony, że właśnie jemu powierzono odtworzenie legendarnej postaci polskiego rycerstwa". "Spełnia się marzenie mojego dzieciństwa. Zagram niedużą, ale jakże ważną rolę. Wzrastałem na "Krzyżakach". Była to piękna bajka mojego dzieciństwa. Od najmłodszych lat pamiętałem o słowach "Polegaj na mnie jak na Zawiszy". Już się też cieszę, że zrobią ze mnie bruneta" - mówił aktor, wsparty na kulach po wypadku sprzed kilku miesięcy ze źle podkutym koniem.

Wiktor Zborowski, który zagra Maćka z Bogdańca, nie boi się tej roli. "Mój poprzednik w "Krzyżakach" Aleksandra Forda był zupełnie innym człowiekiem i zupełnie innym aktorem niż ja. Cieszę się, że film będzie wiernie oddawał tamtą epokę. Przy całej szlachetności czynów, ówcześni rycerze to byli trochę dzicy ludzie. Zadanie aktorów będzie polegało m.in. na znalezieniu siebie w tamtych okolicznościach i warunkach" - mówił Zborowski.

Pierwszy "klaps"...

Castingi, podczas których wyłonieni zostaną odtwórcy głównych ról, mają rozpocząć się tuż po wakacjach. Pierwszy klaps zabrzmi 5 czerwca 2001 roku, a zdjęcia potrwają około 100 dni. Premierę "Krzyżaków" zapowiedziano na wiosnę 2002 roku.

00:30