Zabytkowe klasztory zniszczone, a starożytne świątynie obrócono w perzynę… Jednak dla syryjskiego i irackiego dziedzictwa równie groźne jest to, o czym nie mówią światowe media - przemyt i nielegalny handel wywiezionymi stamtąd drogocennymi antykami. Aby przyjrzeć się tej sprawie z bliska, podająca się za zainteresowaną kupnem dzieł sztuki reporterka CBS, skontaktowała się z Omarem. To mieszkający w Syrii Turek handlujący zniszczonymi zabytkami. Twierdzi, że w jego rękach znajduje się mozaika dopiero co wykopana z ziemi. Mówi, że może ją sprzedać za 60 tysięcy dolarów. Głównym beneficjentem tego rynku jest ISIS. Na starożytnych skarbach zarabia dziesiątki milionów dolarów. Pobiera marżę od licencjonowanych przez kalifat poszukiwaczy.

US CBS/x-news