Co najmniej 12 osób zginęło, a 30 zostało rannych w wybuchu samochodu-pułapki w Basrze na południu Iraku. Do eksplozji doszło w pobliżu ruchliwej ulicy w dzielnicy Kibla. Informację podały irackie źródła wojskowe.

Na razie nie wiadomo, co było celem zamachu terrorystycznego w tym mieście, drugim co do wielkości kraju, kluczowym dla irackiej gospodarki. Przez miejscowy port przechodzi 80 procent eksportu irackiej ropy.

Wcześniej w zamachach w Karbali i Nadżafie, dwóch świętych miastach dla szyitów, zginęło łącznie 18 osób, w tym sześciu pielgrzymów z Iranu; 58 osób zostało rannych.