Tragedia w Kazachstanie. ​Spółka ArcelorMittal Temirtau poinformowała, że w kopalni im. Kostenki w Karagandzie najprawdopodobniej doszło do eksplozji metanu. Tamtejsze media poinformowały, że życie straciło 32 górników. Akcja poszukiwawczo-ratownicza trwa, bowiem pod ziemią nadal przebywa 14 osób.

Jak poinformowało Radio Azattyk, kazaska redakcja Radia Swoboda, w momencie wybuchu pod ziemią znajdowało się 252 górników. Do szpitali trafiło 17 osób, jeszcze jedna nie wymagała hospitalizacji. Większość poszkodowanych ucierpiała na skutek zatrucia gazem.

W komunikacie z godz. 8:00 czasu lokalnego (godz. 4:00 czasu w Polsce) przekazano, że w kopalni najprawdopodobniej doszło do wybuchu metanu.

Prokuratura generalna Kazachstanu poinformowała o wszczęciu postępowania na podstawie artykułu dotyczącego naruszenia przepisów bezpieczeństwa podczas prac górniczych lub budowlanych.

Już wiadomo, że niedziela 29 października będzie w Kazachstanie dniem żałoby narodowej.

Seria wypadków w kopalniach ArcelorMittal Temirtau

Premier Kazachstanu Älichan Smajyłow powiedział, cytowany przez portal inform.kz, że w ciągu ostatnich 15 lat w zakładach należących do ArcelorMittal Temirtau zginęło ponad 100 osób.

Jak przekazało Radio Azattyk, kazaska redakcja Radia Swoboda, do dzisiejszego wypadku doszło 2,5 miesiąca po katastrofie w innej kopalni należącej do spółki. Wówczas śmierć poniosło pięciu górników.

Wcześniej, bo w listopadzie 2022 roku, w kopalni im. Lenina również zginęło pięć osób. Cztery osoby poniosły z kolei śmierć w innym wypadku w zakładach metalurgicznych kontrolowanych przez tę firmę.

Władze Kazachstanu przejmą kontrolę nad spółką?

W związku z częstymi takimi zdarzeniami w obiektach należących do spółki, władze Kazachstanu zarzuciły firmie nieodpowiednie zarządzanie i nieprzestrzeganie norm bezpieczeństwa.

Prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew polecił w sobotę rządowi zerwanie współpracy inwestycyjnej z firmą ArcelorMittal Temirtau. Rząd poinformował, że podjął działania na rzecz "zwrotu przedsiębiorstwa Republice Kazachstanu".

Radio Azattyk powiadomiło, że ArcelorMittal Termitau to spółka kontrolowana przez Lakshmi Mittala, brytyjskiego miliardera pochodzenia induskiego. Aktywa spółki biznesmen pozyskał w trakcie prywatyzacji w latach 90. ubiegłego wieku.