W zachodnim stanie Montana niedźwiedź czarny (tzw. baribal) włamał się do kuchni i wyjął sobie z zamrażalnika pizzę. Ten sam miś podejrzewany jest o serię podobnych włamań. Prawdopodobnie ma ich w kartotece 21.

Właściciel domu, Marek Rosin obudził się o 1.30 w nocy i w kuchni trafił na baribala raczącego się pizzą. Stał około 1,2 metra ode mnie, z głową w zamrażalniku i żuł pizzę - powiedział Rosin, dodając, że gdyby niedźwiedź nie był tak blisko, całe wydarzenie uznałby za komiczne. Rosin wystraszył intruza, który pozostaje na wolności.

Według Shawna Stewarta biologa z fundacji Wildlife, zajmującej się ochroną dzikich zwierząt, dorosłe baribale, to niedźwiedzie, które powodują najwięcej kłopotów. Na recydywistę, który wszedł do kuchni Rosina zastawiono już dwie pułapki, ale miś je ominął. Włamania do kuchni w wykonaniu niedźwiedzi, są według Stewarta, "dość rozpowszechnione".

Podejrzany baribal grasuje od pewnego czasu w rejonie miasta Red Lodge w Montanie i nie udaje się go złapać.