Brytyjski minister finansów musi ostro tłumaczyć się z publicznej wypowiedzi o tym, jak… uniknąć płacenia podatku. A dzieje się to w samym środku skandalu wokół banku HSBC, który identycznych rad udzielał swoim klientom.
Afera wokół HSBC - największego banku działającego w Wielkiej Brytanii - wybuchła nieco ponad tydzień temu. Wyszło bowiem na jaw, że bank pomagał swoim zamożnym klientom w uchylaniu się od płacenia podatków od pieniędzy zdeponowanych na kontach w Szwajcarii. Do internetu wyciekła lista klientów, którzy ukryli swe dochody, często nielegalne, przed fiskusem. Jak się okazało, ponad 106 tysięcy osób z 203 krajów ukryło na szwajcarskich kontach ponad 100 miliardów dolarów.
Proceder spotkał się z ostrą krytyką brytyjskiego rządu, w tym ministra finansów George’a Osborne’a.
Ten ostatni najwyraźniej zapomniał jednak o słowach wypowiedzianych przed laty w telewizji, gdy był już posłem do Izby Gmin.
Istnieją sprytne produkty finansowe, które pozwolą twoim dzieciom uniknąć podatku od odziedziczonych nieruchomości - tak Osborne odpowiedział na pytanie telewidza. Zaraz potem dodał zakłopotany: Chyba nie powinienem tego mówić na wizji.
Nagranie z 2003 roku kompromituje dzisiaj polityka. Zobaczcie je:
(edbie)