Rosyjski pułkownik Jurij Budanow, skazany za zgwałcenie i zabicie 18-letniej Czeczenki, został zwolniony przedterminowo z więzienia. Kilka lat temu jego sprawa stała się symbolem naruszania przez rosyjskie wojsko praw człowieka w Czeczenii podczas dwóch wojen z separatystami.

Osiem lat temu pułkownik zgwałcił i zabił w czasie przesłuchania Czeczenkę Elzę Kungajewą. Został za te czyny skazany w 2003 r. na 10 lat więzienia. Jego proces był wówczas najgłośniejszą sprawą przeciwko rosyjskiemu wojskowemu związaną z tzw. drugą wojną czeczeńską.

Decyzję o uwolnieniu Budanowa podjął przed miesiącem sąd w Dimitrowgradzie w obwodzie uljanowskim. Starania pułkownika o przedterminowe zwolnienie wcześniej czterokrotnie odrzucano. Przeciwko decyzji sądu pod koniec grudnia w Groznym protestowało kilkaset osób.

Jak informuje serwis newsru.com, prezydent Czeczenii Ramzan Kadyrow wyraził zdecydowany protest przeciwko przedterminowemu zwolnieniu Butanowa. Jeden z członków czeczeńskiego rządu Zalimchan Musajew stwierdził, że pułkownik szarga godność rosyjskich oficerów, a Czeczeni mogą wziąć sprawiedliwość w swoje ręce.