Paris Hilton została na krótko zatrzymana na Korsyce po tym, jak policyjne psy na lotnisku w Figari wywęszyły w jej bagażu "dość małą" ilość marihuany - poinformowała francuska gazeta "Corse Matin". Według gazety funkcjonariusze znaleźli w bagażu celebrytki ok. grama narkotyku.

Hilton została zatrzymana, przesłuchana i wypuszczona po upływie ok. pół godziny. Na Korsykę dotarła w drodze na Sardynię prywatnym samolotem w towarzystwie - jak twierdzi gazeta -"osobistości bliskich władzom w Malezji".

W sobotę we wpisie na twitterze celebrytka napisała, że doniesienia o jej aresztowaniu są całkowicie fałszywe.Jestem na najlepszych wakacjach w moim życiu- stwierdziła Hilton.

W lipcu celebrytka była już raz aresztowana z tego samego powodu. Zatrzymano ją w Port Elizabeth w RPA - po meczu Brazylia-Holandia.