Izrael oskarżył na forum ONZ Koreę Północną o dostarczanie pocisków rakietowych krajom Bliskiego Wschodu. Ocenił, że stanowi to zagrożenie "dla stabilności regionu" - poinformowało izraelskie radio wojskowe.

Izraelska delegacja przekazała list ze swoimi zastrzeżeniami specjalnej komisji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Zajmuje się ona międzynarodowymi sankcjami wobec Phenianu - sprecyzowało radio.

W maju minister spraw zagranicznych Izraela Awigdor Lieberman oskarżał Koreę Północną o dostarczanie broni i pocisków rakietowych palestyńskiemu Hamasowi i libańskiemu Hezbollahowi, a także o wspieranie programów budowy broni prowadzonych przez Syrię i Iran.

Lieberman przypomniał, że w grudniu 2009 roku na lotnisku w Bangkoku przechwycono ładunek północnokoreańskiej broni, która zdaniem Stanów Zjednoczonych przeznaczona była dla jednego z krajów Bliskiego Wschodu.

Z kolei w 2008 roku USA utrzymywały, że Korea Płn. pomogła Syrii w budowie reaktora nuklearnego, który rok wcześniej został zniszczony w izraelskim nalocie.

Phenian zaprzecza zarzutom współpracy z Iranem i Syrią w dziedzinie zbrojeń.

Sankcje ONZ, nałożone na Phenian w 2009 roku w odpowiedzi na próbę jądrową, przewidują m.in. zakaz eksportu wszelkiej broni z Korei Płn. i importu większości rodzajów broni do tego kraju.