Grecja doszła do porozumienia z Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym. Kraj borykający się z potężnym zadłużeniem osiągnął porozumienie w sprawie pomocy finansowej. W niedzielę w tej sprawie zbierze się grecki rząd.

Premier George Papandreou przedstawi członkom swojego gabinetu pakiet wynegocjowanych umów. Po tym posiedzeniu minister finansów Grecji poleci do Brukseli na spotkanie z przedstawicieli państw strefy Euro.

W Atenach i w Salonikach policja użyła gazu łzawiącego w trakcie demonstracji pierwszomajowych. Tysiące ludzi protestowało przeciwko zapowiadanym ostrym cięciom w wydatkach budżetowych, czego domagają się MFW i UE.

W Atenach, w momencie gdy pochód organizowany przez centrale związkowe przechodził w pobliżu ministerstwa finansów, wmieszana w tłum młodzież chciała przedostać się do gmachu. Musiała interweniować policja. Pół tysiąca młodych anarchistów próbowało również wtargnąć do luksusowego hotelu na głównym ateńskim placu Syntagma. W Salonikach grupa protestujących zniszczyła witryny banków i sklepów oraz luksusowe samochody.

Do roku 2012 Grecja musi przeprowadzić reformy finansowe i cięcia budżetowe. Obiecała to przedstawicielom KE, MFW oraz Europejskiego Banku Centralnego.

W miniony piątek kraj ten poprosił o wsparcie finansowe. Ateny podkreślają, że pomoc powinny uzyskać nie później niż 19 maja. Tylko w tym roku pomoc dla Grecji ma wynieść 30 mld euro od strefy euro, uzupełnione 15 mld z MFW.