Ekipa specjalnie wytrenowanych degustatorów będzie kontrolować smak… wody z kranu w Prowansji, na południu Francji. Ich podniebienia mają wykrywać anomalie, których nie są w stanie wykazać analizy chemiczne.
Chodzi głównie o wykrywanie potencjalnych przypadków skażenia wody pitnej różnego rodzaju drobnoustrojami, które nie stanowią zagrożenia dla ludzkiego organizmu, ale mogą sprawić, że woda będzie miała zły smak.
Dziesięciu ochotników przejdzie specjalne szkolenie u renomowanych koneserów wina, którzy nauczą ich, jak rozpoznawać nawet drobne różnice w smaku wody. Później będą sporządzali co najmniej jeden raport miesięcznie, za co będą otrzymywać regularne wynagrodzenie od koncernu, który zajmuje się dystrybucją wody pitnej w całej Prowansji. Posłuchaj relacji francuskiego korespondenta RMF FM Marka Gładysza:
O Prowansji przeczytacie także w dodatku „Turystyka” do dzisiejszej „Gazety Wyborczej”.
