Statek z ok. 70 osobami na pokładzie zatonął na rzece Xingu na północy Brazylii. Odnaleziono ciała siedmiu pasażerów. Uratowano 25 osób, ale dziesiątki wciąż są poszukiwane - poinformowały lokalne władze.

Na rzece będącej prawym dopływem Amazonki trwa akcja ratunkowa. Policja bada przyczyny wypadku i ustala, czy na pokładzie nie było zbyt wielu pasażerów.

Dziennik "Folha de S. Paulo" podaje, że statek o nazwie Comandante Ribeiro wypłynął w poniedziałek późnym wieczorem lokalnego czasu z miasta Santarem. Płynął do Vitoria do Xingu w stanie Para.

Jedna z pasażerek opowiadała portalowi R7, że gdy statek zaczął się kołysać z powodu silnego wiatru, wśród pasażerów wybuchła panika.

R7 pisze, że miejsce, w którym zatonął statek, jest oddalone od ośrodków miejskich, nie ma tam zasięgu telefonii komórkowej. Akcję ratunkową i poszukiwawczą może utrudniać to, że chodzi o bardzo szeroki odcinek rzeki Xingu, gdzie brzegi są od siebie oddalone o co najmniej 12 km. 

(mal)