Od Wyszogrodu do Płocka (Mazowieckie) obserwowane są niewielkie wahania poziomu Wisły. W rejonie tym za kilka dni spodziewana jest kolejna fala wezbraniowa, która spływa rzeką od strony Warszawy. Nie powinna ona stanowić poważnego zagrożenia.

Po południu poziom Wisły w Wyszogrodzie obniżył się do 646 cm i przekracza tam stan alarmu o 96 cm, a w Kępie Polskiej do 497 cm, przekraczając stan alarmu o 47 cm. Dane te oznaczają, że od dzisiejszego poranka poziom rzeki w Wyszogrodzie spadł o 2 cm, a w Kępie Polskiej o 1 cm. W porównaniu z minionym piątkiem w Wyszogrodzie jest on wyższy mniej więcej o 10 cm, a w Kępie Polskiej o 27 cm.

Służby przeciwpowodziowe są w pełnej gotowości. Rzeka jest stale monitorowana. Drogi do wałów i drogi ewakuacyjne są odśnieżane - poinformował starosta płocki, Piotr Zgorzelski. Podkreślił, że obecnie "nie ma realnego zagrożenia dla mieszkańców".

W siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego: Słubice, Mała Wieś, Wyszogród, Bodzanów, Słupno, Nowy Duninów i Gąbin obowiązuje wciąż alarm powodziowy.

W Płocku, gdzie obowiązuje z kolei pogotowie przeciwpowodziowe przy trzech wodowskazach Wisła utrzymuje się na granicy stanów ostrzegawczych, przy wodowskazie w najniżej położonej dzielnicy miasta - Borowiczki, przekroczyła stan alarmowy.

Sytuacja jest stabilna. Nie ma spiętrzeń pokrywy lodowej. Woda spływa równomiernie korytem rzeki - powiedział szef oddziału zarządzania kryzysowego w płockim Urzędzie Miasta Jan Siodłak. Dodał, że ilość napływającej wody jest regulowana przez zrzut na zaporze we Włocławku w tempie około 1400 metrów sześciennych na sekundę.

Po roztopach w ubiegłym tygodniu nie przybyło tak dużo wody. Kolejne dni, z dosyć niskimi temperaturami, powinny dalej stabilizować sytuację. Nie spodziewamy się większego zagrożenia - dodał Siodłak.

We Włocławku w pogotowiu czeka sześć lodołamaczy, które, gdyby doszło do piętrzenia się pokrywy lodowej i groźby powstania zatoru, mogą w każdej chwili wypłynąć w górę rzeki - w kierunku Płocka i Wyszogrodu - by udrażniać spływanie wody.

Pokrywa lodowa na Wiśle w rejonie Wyszogrodu i Płocka ma obecnie grubość około 25 cm.