Co najmniej do kwietnia przedsiębiorcy będą musieli poczekać na wejście w życie przepisów o urzędniczej odpowiedzialności. Ustawę uchwalono tydzień temu. Dokument czeka na podpis prezydenta. Gdy wreszcie zacznie obowiązywać, urzędnik za swój błąd będzie odpowiadał materialnie.

Zobacz również:

Najwyższa przewidziana kara jest równa rocznej pensji niekompetentnego urzędnika. Grozi ona jednak tylko tym, którzy poważnie nabroją - wykażą się rażącą niekompetencją, albo specjalnie narażą przedsiębiorcę na stratę, bo od innego wzięli łapówkę. Dla reszty urzędników nowe przepisy mają być takim straszakiem. Zmienią przede wszystkim stan mentalności urzędnika, który nie może już liczyć na to, że jest anonimowy i bezkarny - tłumaczy Wojciech Warski z Biznes Center Club.

Przedsiębiorcy skarżą się, że do tej pory urzędnicza niekompetencja i biurokratyczne absurdy tylko dla nich miały wymiar finansowy - zdarzało się, ze prowadziły nawet do bankructwa.

Czy i Wy ucierpieliście przez brak kompetencji urzędników? Opowiedzcie nam o tym! Czekamy na Wasze komentarze.