Z powodu braku znamion przestępstwa prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci lekkoatletki Kamili Skolimowskiej. Na podstawie przedstawionych opinii prokuratura stwierdziła, że zgon nastąpił z przyczyn chorobowych, wykluczyła udział osób trzecich - powiedział rzecznik Warszawskiej Prokuratury Okręgowej Mateusz Martyniuk. Decyzja jest prawomocna.

Kamila Skolimowska, mistrzyni olimpijska igrzysk 2000 roku w Sydney w rzucie młotem, zmarła 18 lutego ubiegłego roku. Miała 27 lat. Zasłabła w trakcie treningu na zgrupowaniu kadry w Portugalii. Lekarzom nie udało się jej uratować mimo reanimacji. Przyczyną śmierci był zator tętnicy płucnej.

Skolimowska została pośmiertnie odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Urna z prochami lekkoatletki spoczęła w Alei Zasłużonych na powązkowskim Cmentarzu Wojskowym w Warszawie.

Kamila Skolimowska osiągnęła poziom międzynarodowy już jako młodziczka. W marcu 1996 roku przypadkowo pojawiła się w warszawskim klubie Legia, gdzie ćwiczył jej brat. Za namową trenera Zbigniewa Pałyszko rozpoczęła treningi rzutu młotem. Już po dwóch miesiącach - mając niespełna 14 lat - pobiła rekord kraju seniorek wynikiem 47,66. Była najmłodszą rekordzistką Polski w historii.

Od 1996 roku regularnie zdobywała tytuły mistrzyni Polski. Rok później była już mistrzynią Europy juniorek. W 1999 roku wywalczyła złoty medal mistrzostw świata juniorów młodszych. W wieku niespełna osiemnastu lat wystartowała w igrzyskach olimpijskich w Sydney i nieoczekiwanie stanęła na najwyższym stopniu podium.

Późniejsze starty lekkoatletki w igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata nie przyniosły już medalowych sukcesów. Najwyższe - czwarte - lokaty Skolimowska wywalczyła na mistrzostwach świata w Edmonton w 2001 roku i sześć lat później w Osace. Na igrzyskach olimpijskich w Atenach w 2004 roku uplasowała się na piątym miejscu. Do nieudanych zaliczyć można niestety jej start na olimpiadzie w Pekinie, gdzie spaliła wszystkie trzy próby. W mistrzostwach Europy w 2002 roku wywalczyła srebro, a cztery lata później brąz.