Posłowie wyłonili skład sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do spraw "Solidarnego Państwa". Komisja będzie pracować bez udziału opozycji.

SLD, Platforma Obywatelska i PSL uważają, że komisja do spraw wszystkiego jest sposobem na pominięcie w pracach nad ustawami komisji branżowych, które w Sejmie wiedzą, co robią i z których opanowaniem nie radzi sobie koalicja: Nie wchodzimy, bo uważamy, że jeśli to ma być komisja, która ma umożliwić PiS-owi przepychanie kolanem ustaw bez dokładnej analizy, bez dyskusji, bez debaty, to przeciwko temu protestujemy.

Protest Platformy polega jednak na tym, że jej posłowie będą w pracach komisji uczestniczyć, chociaż bez prawa głosu. SLD i PSL bojkotują komisję całkowicie i zamiast 46 posłów będzie ona liczyć 24 – po prostu koalicyjną większość.